Dwa „pistolety”

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 43/2015

publikacja 22.10.2015 00:00

Są sędziwi, ale wciąż młodzi duchem. Ich żywoty są prawie równoległe.

 Por. Szacoń (po lewej) i kpt. Szuro mieli wyroki śmierci Por. Szacoń (po lewej) i kpt. Szuro mieli wyroki śmierci
Bogdan Gancarz /Foto Gość

Gdy 12 października 89-letni por. Wacław Szacoń ps. „Czarny” z podkrakowskich Liszek i 95-letni kpt. Stanisław Szuro ps. „Zamorski” z Krakowa otrzymywali tytuły Świadka Historii, publiczność w krakowskim Pałacu Krzysztofory skandowała: „Cześć i chwała bohaterom!”. – O takich jak oni, wyróżniających się dzielnością młodych żołnierzach, w przedwojennej kawalerii mówiono: „pistolety” – mówi dr Jarosław Szarek, historyk z krakowskiego oddziału IPN.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.