Pan blisko jest, oczekuj Go...

Miłosz Kluba

|

Gość Krakowski 04/2016

publikacja 21.01.2016 00:00

Przygotowanie Światowych Dni Młodzieży pod względem liturgicznym wymaga teologicznej myśli, dobrania czytelnych znaków i... logistyki.

 W służbę liturgiczną podczas Mszy św. na Campus Misericordiae będzie zaangażowanych kilkadziesiąt osób z całego świata (nie licząc osób towarzyszących rozdającym Komunię) W służbę liturgiczną podczas Mszy św. na Campus Misericordiae będzie zaangażowanych kilkadziesiąt osób z całego świata (nie licząc osób towarzyszących rozdającym Komunię)
Miłosz Kluba /Foto Gość

Za tę część prac komitetu organizacyjnego odpowiada ks. dr Stanisław Mieszczak, sercanin, wykładowca liturgiki. – Najważniejsze, by przekazać idee, które były bliskie Janowi Pawłowi II – mówi. – Łatwo sprowadzić ŚDM do rzeczy zewnętrznych. Tymczasem dla ojca świętego było to spotkanie młodego człowieka z Chrystusem obecnym w Kościele – podkreśla liturgista. Dlatego jest to wydarzenie ważne dla całej wspólnoty. Zarówno dla młodszych, jak i starszych.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.