Ekstremalny Ksiądz 2.0

ks. Jacek Stryczek

|

Gość Krakowski 12/2016

publikacja 17.03.2016 00:00

W ubiegłym roku odpaliliśmy pierwszą edycję projektu Ekstremalny Ksiądz 2.0. Wtedy przeświecał mi jeden cel: chciałem wydobyć na światło dzienne księży, którzy podejmują wyzwania „w ciele”.

Uważam, że prawdziwa duchowość zakorzeniona jest w cielesności. Okazało się, że sporo księży podejmuje wyzwania i to niemałe. Choćby ks. Witek (mocno związany z Ekstremalną Drogą Krzyżową), który dojechał na rowerze na Nordkapp. To prawie 3 tys. km. A on wrócił na tym samym rowerze, który kupił za 200 zł. I tak rozmowy na temat Ekstremalnego Księdza pozwoliły się ujawnić aktywnym kapłanom. Choćby jednemu z moich znajomych proboszczów, który ma już grubo po sześćdziesiątce i uwielbia biegi długodystansowe (maratony).

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.