Za pisanie i działanie

dc

publikacja 24.04.2016 10:23

16. Dni Tischnerowskie zakończyły się 23 kwietnia wręczeniem Nagrody Znaku i Hestii im. ks. Józefa Tischnera oraz koncertem "Poeci Tischnera".

Za pisanie i działanie Nagrody im. ks. J. Tischnera otrzymali m.in. o. Jan Andrzej Kłoczowski oraz ks. Józef Krawiec Dominika Cicha /Foto Gość

Nagroda przyznawana jest w trzech kategoriach: Pisarstwa religijnego i filozoficznego stanowiącego kontynuację Tischnerowskiego "myślenia według wartości"; Publicystyki lub eseistyki na tematy społeczne, która uczy Polaków przyjmować "nieszczęsny dar wolności";  Inicjatyw duszpasterskich i społecznych współtworzących "polski kształt dialogu Kościoła i świata".

W pierwszej kategorii jury wyróżniło o. Jana Andrzeja Kłoczowskiego, m.in. za to, że "buduje mosty między teologią, filozofią i psychologią", a także "podkreśla, że wiara musi się opierać na przekonaniach, a nie uczuciach. Choć jego myślenie wypływa z chrześcijańskiego objawienia, nie waha się przyznać, że mistyk i sceptyk potrzebują siebie nawzajem".

Drugim laureatem nagrody - za książkę "Co Bóg zrobił szympansom?" - został Jerzy Sosnowski. Wyróżniono go za to, że w tej pozycji "przywraca blask słowu dialog. Jego słowa burzą sztuczny mu rozdzielający wierzących od niewierzących i otwierają na wymiar tajemnicy".

Jury przyznało także nagrodę (czyli statuetkę autorstwa Mariana Gromady i 33 tys. zł) ks. Józefowi Krawcowi, założycielowi Stowarzyszenia Pomocy Wzajemnej "Barka". To stowarzyszenie - jak czytamy w werdykcie jury - "daje schronienie i wszechstronną opiekę tym, którzy z rozmaitych przyczyn stali się bezdomni. Ksiądz Krawiec skutecznie pomaga im odzyskać poczucie godności i powrócić do społeczeństwa".

- To człowiek, który jest świadkiem Pana Jezusa Chrystusa - powiedział o nim ks. Adam Boniecki.

Po wręczeniu nagród odbyła się debata laureatów, którą poprowadzili ks. Adam Boniecki i Henryk Woźniakowski.

Na zakończenie wieczoru widzowie dowiedzieli się, jakich poetów szczególnie upodobał sobie ks. Tischner.

Ewa Kaim i Iwona Konieczkowska czytały więc poezję m.in. K.I. Gałczyńskiego, B. Leśmiana, R.M. Rilkego czy ks. J. Twardowskiego. W zakamarki tej literatury wprowadzał gości Łukasz Tischner.