Zawsze nieco inny

Bogdan Gancarz

|

Gość Krakowski 18/2016

publikacja 28.04.2016 00:00

Bazylika była tylekroć brana pod lupę i opisywana, iż wydaje się, że wiadomo o niej prawie wszystko. Tymczasem główny kościół miasta, „katedra mieszczańska” – jak o nim niegdyś powiadano – wciąż odsłania nowe karty.

◄	Uczeni nie przestają zajmować się kilkuwiekową świątynią. ◄ Uczeni nie przestają zajmować się kilkuwiekową świątynią.
Bogdan Gancarz /Foto Gość

Gdyby wszystko było wiadome, nie byłoby potrzeba aż trzech dni na wystąpienia 55 historyków, historyków sztuki, muzykologów, liturgistów, literaturoznawców i konserwatorów zabytków w trakcie konferencji naukowej „»Jako serce pośrodku ciała...« Dzieje artystyczne kościoła Mariackiego w Krakowie”, która odbywała się od 21 do 23 kwietnia w Pałacu Krzysztofory – mówi Jarosław P. Kazubowski, krakowski restaurator, historyk sztuki i publicysta.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.