Listy... do apostoła

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 26/2016

publikacja 23.06.2016 00:00

O problemach młodości i płynących łzach opowiada o. Łukasz Buksa OFM, krakowski franciszkanin z Prowincji Matki Bożej Anielskiej, muzyk i rekolekcjonista.

Listy...  do apostoła – Za bardzo kocham młodych, by nie pokazywać im, że mogą pięknie żyć – mówi o. Łukasz. Monika Łącka /Foto Gość

Monika Łącka: Ostatni rok minął Ci chyba jak jeden dzień – przemierzałeś Polskę wzdłuż i wszerz, od wschodu do zachodu, od Bałtyku aż po Tatry...

Ojciec Łukasz Buksa: To prawda. I choć rok z akcją ewangelizacyjno-profilaktyczną „Obudź się! Możesz więcej!” był bardzo intensywny, to cieszę się nim, bo mnóstwo młodych osób usłyszało prawdę, że rzeczywiście mogą więcej, jeśli tylko zaufają Bogu. Ktoś mi kiedyś powiedział, że jestem jak apostoł młodzieży, który wędruje, by mówić o Bogu, rodzinie, domu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.