Taxi za jeden uśmiech

ps

publikacja 20.07.2016 14:11

20 lipca po Krakowie kursowała wyjątkowa taksówka, którą jeździł... najpopularniejszy benedyktyn z Tyńca - o. Leon Knabit.

Taxi za jeden uśmiech Zapłatą za kurs z o. Leonem był... szczery uśmiech! Paulina Smoroń /Foto Gość

Taksówka z benedyktynem woziła pasażerów po całym Krakowie, jednak żeby "załapać się" na ten niezwykły kurs, krakowianie najpierw musieli o. Leona znaleźć. A to nie było wcale takie proste! Zainteresowani, którzy chcieli dowiedzieć się, gdzie w danej chwili mogą spotkać taksówkę, wskazówki mogli znaleźć na profilu Małopolski w mediach społecznościowych.

Jednak ta przejażdżka była niezwykła z jeszcze jednego powodu - zapłatą za kurs był... szczery uśmiech. Co więcej, każdy pasażer nie tylko miał okazję spotkać się i porozmawiać z o. Leonem, ale otrzymał też zestaw małopolskich upominków.

Podróż za jeden uśmiech z o. Leonem to kolejna część kampanii reklamowej promującej Małopolskę. - Dbamy o to, żeby urozmaicać codzienność mieszkańców. O. Leon to osoba, która zaraża radością i optymizmem i jestem przekonana, że każdy, komu udało się wsiąść do tej taksówki, przejażdżkę zapamięta na długo - zapewnia Gabriela Prokocka-Kazek, dyrektor departamentu marki Małopolska.

Od jakiegoś czasu na billboardach i w telewizji można zobaczyć reklamy, na których o. Knabit przekonuje, że "młodość to stan ducha". - To jest taka moja walka z antyklerykalizmem, a przy okazji moje świadectwo o Panu Bogu - że trzymam się dobrze i radośnie, bo On mi zawsze towarzyszy - tłumaczy o. Leon. - Jestem też przedstawicielem tych wszystkich, którzy - mimo starszego wieku - nie składają broni. Nie ten jest stary, kto ma włosy białe - dodaje.

O. Leon razem z innymi aktorami promuje radość ducha i aktywny styl życia. Natomiast w tle spotów reklamowych można zobaczyć urokliwe małopolskie krajobrazy.

- Hasło naszej kampanii brzmi: "Młodość to stan ducha" i to stwierdzenie jest bardzo uniwersalne. Jest pewnym pocieszeniem, że bez względu na wiek tę młodość możemy zachować. Liczą się przecież energia i charyzma, a o. Leon jest najlepszym tego przykładem. Jest to też drogowskaz pokazujący, że niezależnie od tego, ile mamy lat, możemy robić to, na co mamy ochotę - opowiada G. Prokocka-Kazek.

Tłumaczy też, że kampania powstała również w nawiązaniu do Światowych Dni Młodzieży. - Chcemy zainteresować turystów i pokazać im, że istnieje taki region, jak Małopolska - wyjaśnia.

Również o. Leon ma przesłanie dla pielgrzymów na czas Światowych Dni Młodzieży. - Niech nadzieja będzie większa od troski! Nie obiecujemy, że nie będzie trosk, ale z Jezusem wszystkiemu podołamy - przekonuje.

W ramach promocji województwa benedyktyn, który w tym roku skończy 87 lat, wcielił się też w rolę spadochroniarza. Kampania jest prowadzona również w internecie, a wszystkie materiały można obejrzeć na oficjalnych profilach Małopolski w mediach społecznościowych.

Jak zapowiada G. Prokocka-Kazek, również przyszłe działania marketingowe Urzędu Marszałkowskiego będą miały charakter kampanii społecznych, mających uczulać mieszkańców na dany problem społeczny lub też zaszczepiać w nich pewne wartości.