W ŚDM chodzi o Boga

Gość Krakowski 31/2016

publikacja 28.07.2016 00:00

Od 25 lipca Kraków co dzień stawał się coraz bardziej niebieskim miastem. Na niebiesko ubrani byli bowiem wolontariusze ŚDM, których pod Wawel przyjechało aż 19 tysięcy.

Zapytaliśmy ich, co w ŚDM jest najważniejsze, dlaczego zdecydowali się wziąć udział w tym wydarzeniu i służyć pomocą pielgrzymom. Warto poznać tych uduchowionych młodych ludzi.•


W ŚDM chodzi o Boga   Zakochałem się w Jezusie


Maciek z Nowego Targu


– Od 15. roku życia byłem uzależniony od narkotyków. Wychowywałem się w środowisku bez wzorców, gdzie sposobem na zarabianie pieniędzy był handel narkotykami. Byłem też bokserem, ale boksowałem także ludzi na ulicy. Pewnego dnia pojechałem na Mszę św. z modlitwą o uzdrowienie, podczas której Jezus oczyścił mnie z grzechu i z całego dziadostwa, w którym tkwiłem. Doświadczyłem Jego realnej miłości, którą każdy człowiek może poczuć. On zmienił moje życie! Wcześniej moje miejsce było albo w więzieniu, albo na odwyku. Tylko Jezus był w stanie mi pomóc. Od niecałych 2 lat On jest 
stale w moim sercu. Dopiero odkrywam więc wiarę, ale jest ona dla mnie nieustannym spotykaniem się z Bogiem. Byłem na samym dnie, a On mnie z tego podniósł. Wyciągnął mnie do swojego królestwa i wiem, że dzięki 
Niemu mam miejsce w niebie. Chcę to głosić podczas ŚDM, dzięki mocy płynącej z Ewangelii. Skończyłem też szkołę biblijną, a wszystko dlatego, że zakochałem się w Jezusie do tego stopnia, iż już niedługo będę franciszkaninem. Światowe Dni Młodzieży to bardzo 
ważne wydarzenie, bo do Krakowa przyjedzie wiele zagubionych młodych osób – takich 
jak ja dawniej. Myślę, że moje świadectwo może trafić to tych, którzy szukają Boga, ale nie tam, gdzie trzeba i sięgają po rzeczy, przez które działa Zły. Mam nadzieję, że w czasie Światowych Dni Młodzieży Pan Bóg będzie potwierdzał moje słowa swoimi znakami. Wierzę, że będzie czynił cuda i uzdrawiał. Ważne jest tylko to, żeby ludzie, którzy tego doświadczą, wiedzieli, że to Jego działanie. Muszą się dowiedzieć, że On żyje i że zmartwychwstał po to, żebyśmy mogli mieć życie wieczne.


Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.