Ze słowackim kolędowaniem

jg

publikacja 06.01.2017 22:38

Już kolejny raz Orszak Trzech Króli przeszedł przez Chochołów, wioskę położoną przy granicy ze Słowacją.

Ze słowackim kolędowaniem Orszak Trzech Króli przeszedł między znanymi drewnianymi domami Paweł Łukasik

Stało się już tradycją, że 6 stycznia w Chochołowie z kościoła do miejscowej szkoły przechodzi Orszak Trzech Króli. Nawet siarczysty mróz nie przeszkodził w zorganizowaniu tego barwnego korowodu, zakończonego jasełkami w miejscowej szkole. Uczestników prowadzili muzyka góralska i Trzej Królowie, Mędrcy ze Wschodu.

Orszak wyruszył spod kościoła św. Jacka tuż po Mszy św. W orszaku udział wzięli parafianie z Chochołowa, Dzianisza i Koniówki, a także goście z okolicznych miejscowości. Wszyscy przeszli z papierowymi koronami na głowach, nieodzownym elementem orszaków w całej Polsce.

Na zakończenie w miejscowej szkole góralskie jasełka przedstawiły dzieci i młodzież z oddziału Związku Podhalan w Chochołowie oraz uczniowie. Wszyscy obecni mogli wysłuchać kolęd wykonanych przez dziecięcy zespół regionalny ze słowackiej Suchej Hory, która graniczy z Chochołowem.

Orszak Trzech Króli w Chochołowie zorganizowany został przez parafię św. Jacka, miejscowy oddział Związku Podhalan i Szkołę Podstawową im. Powstańców Chochołowskich w Chochołowie.