Wiara w młodzieżowym wydaniu

Paulina Smoroń

publikacja 30.04.2017 18:57

W Piekarach k. Krakowa trwa 32. Przegląd Piosenki Religijnej "Vincentiana", w którym udział bierze prawie 500 młodych osób z całej Polski.

Wiara w młodzieżowym wydaniu Wykonania uczestników "Vincentiany" przekonywały, że współczesna piosenka religijna nie jest infantylna Paulina Smoroń /Foto Gość

Niektórzy z nich do Centrum Edukacyjnego „Radosna Nowina 2000” przyjechali ze specjalnym muzycznym przesłaniem, które wybrzmiało ze sceny podczas niedzielnego przeglądu. Pozostali uczestnicy z zapałem kibicowali w tym czasie swoim rówieśnikom i razem z nimi śpiewem chwalili Boga.

- Chcemy pokazać, że muzyka religijna wcale nie musi być naiwna czy infantylna. Grając rocka, chcemy mówić prawdę o Bogu, który jest miłością. Ta miłość potrafi zbawić świat, dlatego wszyscy powinniśmy przez ten pryzmat patrzeć na innych ludzi - mówił dziś Janek z krakowskiego zespołu Nekturn.

Młodzi artyści na konkursowej estradzie prezentowali po dwa utwory, z których jeden musiał być ich autorską piosenką, związaną z duchowością wincentyńską. Zespoły oceniało profesjonalne jury, a w nim m.in. Jan Budziaszek, Wacław Jankowski, Kamil Frąś i ks. Mikołaj Żebrowski CM. Gala finałowa konkursu, a tym samym ogłoszenie wyników odbędzie się w poniedziałek 1 maja.

- Człowiek może być szczęśliwy tylko wtedy, kiedy sam coś tworzy. To fantastyczne, że młodzi, komponując własne piosenki, szukają Bożej chwały - stwierdził J. Budziaszek.

Jednak - jak przekonują organizatorzy, a potwierdzają uczestnicy - spotkanie w Piekarach to nie tylko konkurs i rywalizacja. W ciągu tych kilku dni chodzi o budowanie wspólnoty i realne spotkanie z żywym Jezusem. Festiwal to również czas spędzony na wspólnej Eucharystii, warsztatach muzycznych, konferencjach czy koncertach. W tym roku gościem specjalnym, który dał młodym świadectwo swojej wiary, był Dariusz Malejonek, natomiast muzyczną ucztę przygotował dla nich zespół Sound’n’Grace.

Uczestnicy cenią sobie przede wszystkim duchowe walory wydarzenia i możliwość spotkania innych młodych osób, które wyznają podobne wartości. - Pośród tych wszystkich ludzi można naprawdę poczuć, że jest się członkiem tej wincentyńskiej rodziny. Nie przyjechaliśmy tu tylko na konkurs, ale przede wszystkim, żeby nabrać sił do dalszych działań, już w swojej parafii. Tu jest źródło tej mocy - mówiła Małgosia z Tczewa.

Pierwsza „Vincentiana” odbyła się w 1984 roku. Jej organizatorami są klerycy Zgromadzenia Księży Misjonarzy. Już od prawie 30 lat spotkanie to cieszy się dużym zainteresowaniem młodych, którzy przez muzykę i śpiew chcą wielbić Boga.

- Młodym ludziom znacznie łatwiej wyrażać swoje emocje poprzez muzykę, a my chcemy stworzyć im ku temu odpowiednie warunki. Dzisiaj nie tak łatwo znaleźć rówieśników, którzy się nie wstydzą swojej wiary, a „Vincentiana” pozwala o wierze mówić w młodzieżowym stylu. Tylko w takiej wolności młodzi mogą odkryć Pana Boga - wyjaśnia kleryk Artur Wojcieszak, współorganizator spotkania.

Przeczytaj także: Pan mą miłością, drogą i życiem