Maraton dziedzictwa dobiega końca

Bogdan Gancarz Bogdan Gancarz

publikacja 11.07.2017 18:25

Krakowskie obrady 41. Sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO zmierzają ku końcowi. Dziś wieczorem odbędzie się uroczyste zamknięcie sesji rozpoczętej 2 lipca, jutro zostanie zaś przyjęty raport końcowy.

Maraton dziedzictwa dobiega końca W sesji wzięli udział delegaci i goście z całego świata Grzegorz Kozakiewicz

W krakowskim Centrum Kongresowym ICE spotykało się 2 tys. uczestników sesji ze 126 krajów.

- Ów swoisty wielki maraton światowego dziedzictwa który zakończy się jutro w południe, jest przykładem ważności kultury dla obecności Polski w świecie. Warto podkreślić dużą rolę Krakowa. Tu w 1991 r. w trakcie Konferencji KBWE otwieraliśmy się na Europę, teraz otwarliśmy się zaś na cały świat. Sesja pokazała mocną pozycję naszej działalności w UNESCO i w dziedzinie ochrony dziedzictwa - powiedział dziś w trakcie spotkania z dziennikarzami przewodniczący sesji prof. Jacek Purchla, dyrektor Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie, stojący obecnie na czele Komitetu Światowego Dziedzictwa.

Radości nie kryła prof. Magdalena Gawin, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, na którym wraz z Narodowym Instytutem Dziedzictwa spoczął główny ciężar organizacji sesji. - To był nasz wielki polski sukces - powiedziała.

- Polska osiągnęła wielostronny sukces promocyjny, bo pokazaliśmy ją m.in. jako kwitnący, nowoczesny kraj, który buduje swoją atrakcyjność na pamięci, na historii, dbając o to zgodnie ze standardami UNESCO - dodał prof. Wojciech Ratajski z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, przewodniczący polskiej delegacji na obrady sesji.

Prof. Jacek Purchla podkreślił, że te opinie nie są samochwalstwem, lecz wynikają z ocen przekazywanych przez licznych delegatów sesji.

- Wciąż przyjmuję wyrazy wdzięczności dla Polski za dobrą organizację oraz merytoryczną treść sesji oraz panującą w jej trakcie niezwykłą atmosferę - powiedział przewodniczący 41 Sesji Komitetu Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Sukcesem Polski było wpisanie na Listę światowego dziedzictwa przygotowywaną przez UNESCO, zespołu zabytkowych kopalni ołowiu, srebra, cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach. To 15 polski obiekt który znalazł się na tej liście. O Polsce była mowa w trakcie sesji również przy okazji głosowania nad sprawą Puszczy Białowieskiej, wobec podnoszonych wątpliwości co do wycinek chorych drzew w strefie gospodarczej lasów białowieskich. Postanowiono wysłać na miejsce kolejną misję ekspertów a raport na ten temat ma być przygotowany do grudnia przyszłego roku. Wezwano również do nie czynienia wycinek w starej części lasów białowieskich.

Wraz z Tarnowskimi Górami na Listę wpisano 20 innych obiektów ze wszystkich stron świata m.in. japońską świętą wyspę Okinoshima, Stare Miasto w Hebronie, sobór Zaśnięcia Matki Bożej w Swijażsku w Rosji i relikty starego miasta M’banza-Kongo w afrykańskiej Angoli. Dokonano również przeglądu stanu zachowania 99 obiektów z Listy. Na Listę dziedzictwa w zagrożeniu trafiło zabytkowe centrum Wiednia, którego unikalnemu charakterowi grozi nowoczesna zabudowa. Ciekawym przykładem było Stare Miasto w palestyńskim Hebronie. Zostało ono bowiem wpisane jednocześnie i Na Listę światowego dziedzictwa i na Listę światowego dziedzictwa w zagrożeniu (przeciw czemu protestowali przedstawiciele Izraela).

W trakcie sesji w miejscu obrad oraz w centrum krakowskiego Starego Miasta zbierano datki na rzecz mieszkańców zniszczonego przez wojnę syryjskiego Aleppo. - Zebrano 200 tys. zł które zostaną przekazane Caritas Polska, pomagającej tamtejszym mieszkańcom- powiedziała prof. Gawin.