Połączenie do Chicago strzałem w dziesiątkę

Jan Głąbiński

publikacja 06.10.2017 13:53

Już 6 tys. osób od początku lipca, kiedy połączenie zostało uruchomione, skorzystało z bezpośrednich rejsów Kraków-Chicago.

Połączenie do Chicago strzałem w dziesiątkę Krakowscy dziennikarze zbierali materiały o małopolskich śladach w Chicago i zwiedzali miasto Jan Głąbiński /Foto Gość

Uruchomiony na początku lipca transatlantycki kierunek daje szansę na nawiązanie wzajemnych relacji gospodarczych pomiędzy Stanami Zjednoczonymi oraz Krakowem i Małopolską. Pomóc miała w tym tzw. misja gospodarcza w Chicago, w której - ze strony polskiej - uczestniczyli przedstawiciele rodzimych firm oraz Małopolski, Krakowa, PLL LOT i Kraków Airport.

Jej trzydniowy program rozpoczęła sesja, podczas której zaprezentowana została oferta współpracy gospodarczej miasta Chicago, stanu Illinois, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, Urzędu Miasta Krakowa, Polskich Linii Lotniczych LOT i Kraków Airport.

- Misja gospodarcza do Chicago jest potwierdzeniem zaangażowania miasta i regionu w promocję tego połączenia, zwłaszcza w segmencie biznesowym. Przy współpracy z samorządami Małopolski oraz Krakowa udało nam się pozyskać lokalnych przedsiębiorców, którzy rozmawiali o możliwości rozszerzenia i wzmocnienia współpracy - mówi Radosław Włoszek, prezes Zarządu Kraków Airport.

Z kolei zdaniem marszałka Jacka Krupy, stan Illinois to piąty najważniejszy ośrodek gospodarczy w USA, otwarty na nowe projekty, a Małopolska ma tu wiele do zaoferowania. Co ważne, amerykańskie firmy coraz częściej stawiają na Małopolskę - w stolicy naszego regionu powstają m.in. nowe centra badawczo-rozwojowe, centra usług biznesowych czy zakłady przemysłowe. W ciągu 26 lat (do 2014 r.) inwestycje firm z kapitałem amerykańskim wyniosły prawie 5 mld dolarów.

Bezpośrednie połączenie Kraków-Chicago obsługiwane jest przez samolot Boeing 787 Dreamliner. Loty realizowane są raz w tygodniu przez cały rok. Rejs z Krakowa do Chicago trwa ok. 9 godzin.

- O ile dla młodych Amerykanów pochodzenia polskiego przesiadka gdzieś w Europie to żaden problem, to już dla ich babć pokonanie tak długiej trasy, i to jeszcze z przesiadką, nie jest łatwe. Dlatego bardzo cieszymy się z tego połączenia - mówi Jolanta Grocholska, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Krakowa w Chicago.


Dzięki uprzejmości Kraków Airport, PLL LOT i Chicagowskiej Organizacji Turystycznej nasza redakcja uczestniczyła - wspólnie z innymi dziennikarzami z Małopolski - w press tour do Chicago. W najbliższych wydaniach "Gościa Krakowskiego" przedstawimy reportaże o Polakach pochodzących z naszego regionu, którzy osiedlili się w Stanach Zjednoczonych, m.in. opowiemy o kapłanach tam pracujących i prężenie działającym Stowarzyszeniu Przyjaciół Krakowa w Chicago.