Owce schodzą z hal

jg

publikacja 14.10.2017 17:50

Sobota na Podhalu, Spiszu i Orawie to dzień, w którym na drogach, nawet tych głównych, można spotkać stada owiec, wracających z juhasami i bacami z tegorocznego wypasu.

Owce schodzą z hal Owce wracają z hal w rejonie Cichego i Miętustwa Jan Głąbiński /Foto Gość

Jesienny redyk, czyli uroczyste spędzanie owiec z hal trwa w całym regionie Podhala, Spisza i Orawy. Tysiące zwierząt wraz z bacami i juhasami kończy tegoroczny sezon. W strojach góralskich z przyśpiewkami na ustach wracają do swoich gospodarstw, rozsianych po całym regionie. Tak też było dziś na drodze z Czarnego Dunajca do Miętustwa.

- Udał się wypas w tym roku, jest za co dziękować Panu Bogu. Bacowie pomalutku schodzą z hal, owce wypasione na żyznych pastwiskach. Bogu niech będą dzięki. Zapraszamy na dziękczynną modlitwę - mówi ks. Jerzy Filek, kustosz sanktuarium Królowej Podhala w Ludźmierzu.

Jesienne Święto Bacowskie zaplanowano na niedzielę 22 października w Ludźmierzu. O godz. 11 rozpocznie się uroczysta Msza św., a po niej zaplanowano degustację potraw regionalnych. Spotkanie uświetni kapela regionalna.