Na nartach z Bogiem

łk

publikacja 22.12.2017 21:19

Wyjątkową propozycję dbania o kondycję zarówno ducha, jak i ciała, przygotowali franciszkanie.

Na nartach z Bogiem By zgłosić się na RekoSKI nie trzeba umieć jeździć na nartach. Nauczyć się tego można właśnie podczas rekolekcji Archiwum RekoSKI

RekoSKI, bo tak nazywa się cykl specjalnych, sportowych rekolekcji, to ciekawa alternatywa na ferie zimowe dla młodych. - To propozycja dla tych, którzy wciąż pamiętają apel papieża Franciszka o to, aby zejść z kanapy. Dlatego w czasie wyjazdów łączymy troskę o ducha z troską o ciało - tłumaczy o. Łukasz Buksa OFM, pomysłodawca projektu.

Każdego ranka podczas Eucharystii głoszona jest konferencja, która wprowadza uczestników w tematykę dnia. Potem przychodzi czas na trening fizyczny.

- To około 4-godzinny czas szusowania. Po nim następuje toaleta i obiadokolacja. Dzień kończymy blokiem modlitewnego czuwania - nauką śpiewu, konferencją, pracą w grupach oraz adoracją Najświętszego Sakramentu z modlitwą wstawienniczą, uwielbienia czy modlitwą ciszy - opowiada franciszkanin.

Jak podkreśla, wyjazdy szlifują umiejętności tak zjazdowe, jak i duchowe. Co ważne, wcale nie trzeba umieć jeździć na nartach czy snowboardzie, by wziąć udział w rekolekcjach.

- Na stoku na naszych uczestników czeka profesjonalna kadra instruktorska, która tych umiejętności uczy lub pomaga je doskonalić, w zależności od potrzeb. Więc nie trzeba się bać, ale po prostu zgłaszać się - zachęca zakonnik.

W ubiegłym roku we wszystkich turnusach RekoSKI wzięło udział blisko 250 osób. Temat przewodni tegorocznej nowatorskiej formy rekolekcji brzmi: "Znaki Boga". - Będziemy szukali Boga w codzienności i uczyli się, jak żyć z Nim w pełni - zapowiada o. Buksa.

Szczegółowe informacje o datach turnusów oraz formach zgłoszenia dostępne są pod adresem www.braciamniejsi.pl/mlodziez.