Oleandry - szansa na zmiany

Bogdan Gancarz Bogdan Gancarz

publikacja 16.01.2018 15:30

Są widoki na to, że tegoroczne obchody setnej rocznicy odzyskania niepodległości będą mogły się odbyć także w Domu im. Józefa Piłsudskiego na krakowskich Oleandrach. Wciąż toczy się jednak o niego spór prawny, a budynek coraz bardziej niszczeje.

Oleandry - szansa na zmiany Budynek na Oleandrach, z którego co roku wyrusza Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej, wciąż niszczeje Bogdan Gancarz /Foto Gość

Dom zbudowano w latach 30. ubiegłego wieku w miejscu, z którego 6 sierpnia 1914 r. wyruszyła I Kompania Kadrowa strzelców Józefa Piłsudskiego. Od 1991 r. budynek jest użytkowany przez Związek Legionistów Polskich, który urządził w nim niewielką ekspozycję pamiątek. W marcu 2014 r. krakowski sąd stwierdził, że budynek jest własnością gminy Kraków i powinien być jej wydany. ZLP złożył z kolei wniosek o zasiedzenie budynku. Sprawa toczy się do dziś. Kolejną rozprawę wyznaczono na 31 stycznia.

- Mam nadzieję, że rocznicę odzyskania niepodległości uczcimy również na Oleandrach. Nieogrzewany budynek niszczeje i musimy tam wykonać niezbędny, gruntowny remont wnętrza i elewacji zewnętrznej. Zależy to jednak od odpowiedniego stanowiska pana komendanta ZLP Krystiana Waksmundzkiego - powiedział dziś prof. Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa.

Poinformował, że miasto jest gotowe na rozpoczęcie remontu od razu, jeszcze przed zakończeniem sporu prawnego. Zagwarantowane są pieniądze na ten cel zarówno ze środków miejskich jak i Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. - Rozmawiałem o tym z p. Waksmundzkim. Problem w tym, że zmienia on zdanie. Raz mówi, że zgadza się na taki tryb rozpoczęcia remontu, innym razem zaś, że wystarczy remont częściowy - poinformował prezydent.

Na czas remontu budynek musiałby być opróżniony ze zbiorów muzealnych. - Zaproponowaliśmy, żeby zinwentaryzowali je przedtem pracownicy Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Gdyby ta wyprowadzka się udała, bylibyśmy w stanie wyremontować wnętrze budynku do przełomu lipca i sierpnia bieżącego roku - podkreślił prof. Andrzej Kulig, wiceprezydent Krakowa. - Problem jednak w tym, że p. Waksmundzki zmienił zdanie co do opróżnienia budynku na czas remontu. Rozmowy na ten temat wciąż jednak trwają - dodał prof. Majchrowski.