Ułański rajd śladami rtm. Pileckiego

bg

publikacja 27.04.2018 21:17

Miłośnicy polskiej kawalerii ruszyli w kolejny rajd śladem swego patrona.

Ułański rajd śladami rtm. Pileckiego Pasjonaci kawalerii z Chrzanowa kultywują tradycję 21 Pułku Ułanów Nadwiślańskich, którego barwy noszą na mundurach Miłosz Kluba /Foto Gość

75 lat temu, w nocy z 26 na 27 kwietnia, z niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz uciekł więzień Pilecki. Ów oficer rezerwy kawalerii (1901-1948), zamordowany po wojnie przez komunistów, dał się zamknąć w obozie aby przekonać się jakie panują tam warunki i podać to następnie przełożonym z Armii Krajowej (czemu miała posłużyć ucieczka).

Uczestnicy IV Rajdu Konnego Trasą Ucieczki rotmistrza Witolda Pileckiego przemierzają drogę z Oświęcimia do Nowego Wiśnicza. Organizatorem rajdu jest Towarzystwo Krzewienia Tradycji Kawalerii Polskiej im. rtm. Witolda Pileckiego w Chrzanowie. Prezesuje mu rotmistrz kawalerii ochotniczej Ryszard Sobieraj, lekarz z zawodu.

Członkowie towarzystwa, będący ludźmi różnych profesji, kultywują tradycję 21 Pułku Ułanów Nadwiślańskich, którego barwy noszą na mundurach. Współorganizatorem jest zaś Niepołomicki Szwadron Kawalerii Ochotniczej im. Krakowskiej Brygady Kawalerii.

Kawalerzyści konno odwiedzają miejscowości, przez które szedł niegdyś Pilecki. - To te punkty, które są znane z jego raportu oraz relacji innych osób - powiedział rtm. R. Sobieraj.

W piątek kawalerzyści, po zapaleniu znicza pod ścianą śmierci w Auschwitz przejechali przez Bobrek, Gromiec, Mętków i Babice do klasztoru bernardynów w Alwerni. Po złożonym meldunku wzięli udział w uroczystościach przed tablicą pamiątkową. O godz. 18 odprawiono Mszę św., potem zaś odbył się koncert pieśni patriotycznych.

- Pilecki nocował m.in. w Wygiełzowie  w pobliżu Babic u stóp zamku Lipowiec. Zaszył się wraz z towarzyszami ucieczki w liściach lasu bukowego. Przypomniało mu się, że jeden z więźniów wspominał mu, że jego brat jest księdzem w pobliżu tego miejsca, w kościele który znajduje się na wzgórzu. Ruszyli "na azymut" na wschód, w stronę Krakowa. Idąc, zobaczyli kościół na wzgórzu. To była właśnie Alwernia - powiedział R. Sobieraj.

W drugim dniu rajdu nastąpi przemarsz z Alwerni lasami i drogami polnymi przez Przeginię Duchowną i Czernichów do Piekar naprzeciw Tyńca. Stamtąd ułani przewiozą swe konie do Niepołomic, gdzie o godz. 18 zostanie odprawiona Msza św. - W trakcie tego etapu przemarszu odwiedzimy szkoły w Przegini i Czernichowie, gdzie opowiemy o postaci naszego patrona - wspomniał rtm. Sobieraj.

Rajd zakończy się w niedzielę 29 kwietnia w Nowym Wiśniczu, dokąd ułani przejadą z Niepołomic przez Bochnię.

Nie jest to jedyna forma działalności chrzanowskich pasjonatów kawalerii. Biorą konno udział m.in. w uroczystościach patriotycznych oraz w Orszakach Trzech Króli.