Rekordowa biało-czerwona

Bogdan Gancarz Bogdan Gancarz

publikacja 02.05.2018 15:00

Ponad 2-kilometrową flagę w barwach narodowych rozwinięto dziś w pochodzie sprzd krakowskiej Bramy Floriańskiej na Wawel. To rekord Polski.

Rekordowa biało-czerwona Dwukilometrową flagę niesiono m.in. przez ul. Floriańską Adam Wojnar

Dotychczasowym rekordzistą była Warszawa, gdzie w ubiegłym roku rozwinięto flagę o długości 1556,2 m. Krakowska flaga o 3-metrowej szerokości osiągnęła zaś długość 2057,7 m.

Akcja, którą zorganizował wojewoda małopolski razem z harcerzami z Chorągwi Krakowskiej Związku Harcerstwa Polskiego, rozpoczęła się w samo południe przy Barbakanie - Dzień Flagi świętujemy radośnie, rozwijając biało-czerwoną na przestrzeni ponad 2 kilometrów, na Drodze Królewskiej od Bramy Floriańskiej aż po Wawel. To wspólne świętowanie połączone z biciem rekordu powinno stać się dla nas okazją do jednoczącego bycia razem - powiedział wojewoda Piotr Ćwik.

Pochód z flagą przeszedł przez ul. Floriańską, Rynek Główny i ul. Grodzką na dziedziniec arkadowy Zamku Królewskiego na Wawelu. Ze względu na długość flagi łączono ją etapami, w kilku punktach. U wylotu ul. Floriańskiej do Rynku ze swoim odcinkiem na stoliku czekał druh Jakub Bugajski z 14. Krakowskiej Drużyny Harcerzy "Biały Szczep". - Czekam, aż dotrze do mnie czoło pochodu z dwoma poprzednimi odcinkami. Wówczas połączymy je rzepami z moim i pochód ruszy dalej - tłumaczył harcerz. Wcześniejszy odcinek zabezpieczali druhny i druhowie z 77. Drużyny Harcerskiej "Biedronka" im. Armii Krajowej z Krzęciny pod Skawiną.

Przygotowano 8 odcinków flagi. Ze względu na konieczność utrzymania ruchu na skrzyżowaniach po drodze, wszystkie rozwinięte odcinki połączono po otrzymaniu sygnału, że ostatni z nich został rozwinięty na Wawelu. - Do niesienia flagi potrzeba było ok. 2 tys. osób. Wśród nich było bardzo wiele pomocnych harcerskich dłoni, z zaproszenia skorzystali także inni krakowianie oraz turyści - poinformowała druhna Anna Hałatek, członkini Komendy Chorągwi Krakowskiej ZHP, współorganizatorka akcji.

Nad przebiegiem bicia rekordu czuwał sędzia z Biura Rekordu. Specjalnie wyznaczony przedstawiciel mierzył kolejne odcinki za pomocą kółka pomiarowego, tzw. drogomierza.

- Ta akcja ma duże znaczenie wychowawcze. Młodzież uświadamia sobie bowiem, że można odczuwać dumę z radosnego eksponowania symboli narodowych przy okazji takich ciekawych akcji - powiedziała Barbara Nowak, małopolski kurator oświaty.

Flagę, ważącą w sumie niemal 600 kg, uszyły z materiałów dostarczonych przez Małopolski Urząd Wojewódzki więźniarki z Zakładu Karnego Kraków-Nowa Huta. Po zakończeniu akcji z flagi giganta w tym samym miejscu zostaną sporządzone mniejsze, które będą rozdawane w Małopolsce przed świętem narodowym 11 listopada.