Byle krzyża nie zepsuć

Miłosz Kluba

|

Gość Krakowski 24/2018

publikacja 14.06.2018 00:00

Złożono tu ziemię z miejsc walk polskich żołnierzy, ale także ziemię z grobów mieszkańców Glisnego pochowanych na innych cmentarzach.

▲	Tutaj usytuowany był także jeden z ołtarzy tegorocznej procesji Bożego Ciała. ▲ Tutaj usytuowany był także jeden z ołtarzy tegorocznej procesji Bożego Ciała.
zdjęcia Miłosz Kluba /Foto Gość

Pierwsza Mogiła Pamięci na cmentarzu w Glisnem powstała w 1995 roku z inicjatywy ks. Józefa Karpierza, ówczesnego duszpasterza. Oprócz ziemi m.in. spod Monte Cassino, z Tobruku, cmentarza Orląt Lwowskich czy Katynia złożono tam ziemię z rzymskich katakumb i z Grobu Pańskiego w Jerozolimie. Ks. Karpierz poprosił także mieszkańców miejscowości o przyniesienie garstki ziemi z grobów ich bliskich pochowanych na innych cmentarzach, przede wszystkim w Mszanie Dolnej. W 2008 roku powstała druga – kamienna Mogiła Pamięci. Teraz zaś zyskała nową formę – ustawiono tu ołtarz polowy, a nad nim zbudowano rzeźbione zadaszenie. Całość zaprojektował i wykonał mieszkaniec Glisnego Ryszard Karpierz.

Dostępne jest 22% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.