Bliskie idee

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 25/2018

publikacja 21.06.2018 00:00

Trzeba bronić tych wartości – mówili uczestnicy radosnego i kolorowego pochodu, który 17 czerwca już po raz 6. przeszedł przez Kraków.

Dali odważne świadectwo, że są  po stronie cywilizacji miłości. Dali odważne świadectwo, że są po stronie cywilizacji miłości.
Monika Łącka /Foto Gość

Przekonywali też, że na Marszu dla Życia i Rodziny powinna obowiązywać pełna mobilizacja wszystkich, którym bliskie są idee ruchu pro life, bo to wartości, których trzeba mocno bronić. – Idąc, chcemy pokazać, że stoimy po stronie małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, które ma tak wielką godność, że zostało podniesione do rangi sakramentu. Trzeba też, by było chronione przez instytucje państwowe. Chcemy również, by każde dziecko miało prawo do życia, a to prawo również powinno być zagwarantowane przez państwo – przekonują Agnieszka i Mateusz Ochmanowie, którzy na marsz przyszli z dwójką dzieci. Pierwsze jechało w wózku, a drugie szło jeszcze w brzuchu mamy.

Dostępne jest 45% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.