Gdy rozbijemy namiot wśród cierpiących

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 28/2018

publikacja 12.07.2018 00:00

– Kiedy przyszedłem do konwentu, to miejsce oczarowało mnie spotkaniem z tajemnicą, którą noszą w sobie osoby chore psychicznie – mówi ks. Tomasz Szarliński, prezes Stowarzyszenia Dobroczynnego im. Mikołaja Zebrzydowskiego.

Mieszkańcy domu pomocy społecznej, oprócz grania w filmach, chętnie wykonują różne prace ogrodnicze, np. zbierają pachnące słońcem porzeczki. Mieszkańcy domu pomocy społecznej, oprócz grania w filmach, chętnie wykonują różne prace ogrodnicze, np. zbierają pachnące słońcem porzeczki.
Monika Łącka /Foto Gość

Ksiądz Tomasz jest też reżyserem „Tryptyku zebrzydowskiego”, czyli trzech dokumentalnych filmów krótkometrażowych, w których obok osób zdrowych grają też mieszkańcy domu pomocy społecznej dla osób przewlekle chorych psychicznie oraz osoby niepełnosprawne korzystające z warsztatów terapii zajęciowej prowadzonych przez ojców bonifratrów w konwencie w Zebrzydowicach. Dwa z nich można już oglądać w serwisie YouTube. Trzeci kręcony jest właśnie na terenie konwentu, a jego premiera zaplanowana jest na wiosnę 2019 roku.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.