Z Marsem przez wieki i lądy

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 29/2018

publikacja 19.07.2018 00:00

Czy to możliwe, żeby działania batalistyczne były nierozerwalnie związane z tańcem? Przekonamy się w ostatnim tygodniu lipca, gdy pod Wawelem rozegrają się „Wojna i pokój”.

Gra w szachy także może być pasjonującą rozgrywką wojenną, choć nie trzeba do niej ani szpady, ani zbroi. Gra w szachy także może być pasjonującą rozgrywką wojenną, choć nie trzeba do niej ani szpady, ani zbroi.
Tomasz Korczyński

Pod takim właśnie hasłem od 22 do 29 lipca trwać będzie tegoroczny, 19. już Festiwal Tańców Dworskich „Cracovia Danza”, który przeniesie uczestników i publiczność w czasie i przestrzeni oraz pokaże, jak w różnych krajach świata przebiegała wojna i jak dana kultura przedstawia ją tanecznie. Nie zabraknie więc prezentacji przedstawiających batalie, turnieje, marsze, parady, pojedynki, a także choreograficznych ilustracji walki z różną bronią i w różnych stylach. Wszystko to będzie też nawiązywało do trwających w tym roku obchodów 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.