O szczegółach poinformowali dziś przedstawiciele władz samorządowych Małopolski i Krakowa. Nowoczesne Centrum Muzyki mieszczące m.in. kilka sal koncertowych oraz sal prób dla nieposiadających do tej pory własnych siedzib instytucji muzycznych: Filharmonii Krakowskiej, zespołu Capella Cracoviensis, orkiestry Sinfonietta Cracovia i Baletu Dworskiego Cracovia Danza zostanie wybudowane nad Wisłą w okolicach bulwaru Kurlandzkiego i ul. Skrzatów. Będzie sąsiadowało z nowoczesnym kampusem Akademii Muzycznej oraz parkiem. - Międzynarodowy konkurs architektoniczno-urbanistyczny rozpisaliśmy we współpracy ze Stowarzyszeniem Architektów Polskich. Największa sala koncertowa pomieści ok. 1400 osób, sala miejska ok. 600-700 osób oraz salą dla recitali ok. 350 osób. Zapewnimy w ten sposób melomanom Krakowa i Małopolski, a także gościom - miłośnikom muzyki ściągającym pod Wawel godziwe warunki do wykonywania i słuchania arcydzieł muzycznych na miarę XXI wieku. Nasi sąsiedzi - na przykład w Katowicach - postawili takie obiekty już wcześniej - mówi Jacek Krupa, marszałek województwa małopolskiego, które wraz z gminą miasta Krakowa wybuduje nowy obiekt. - Chcielibyśmy, aby konkurs został rozstrzygnięty na przełomie 2018 i 2019 roku, tak aby w 2020 r. mogła się rozpocząć budowa - dodaje marszałek Krupa.

Kazimierz Barczyk, przewodniczący Komitetu Honorowego Budowy Centrum Muzyki, przypomniał, że zamysł budowy nowej filharmonii zaczął się realizować kilka lat temu. - To wstyd dla Krakowa, że od kilkudziesięciu lat nie dało się takiego budynku wznieść. Brak własnej siedziby filharmonii, mieszczącej się w użytkowanym bezpłatnie budynku dawnego Domu Katolickiego przy ul. Zwierzynieckiej, już wcześniej był boleśnie odczuwany. Prof. Krzysztof Penderecki, wiceprzewodniczący naszego komitetu, wspomniał, że od ponad pół wieku zabiegał bezskutecznie o powstanie nowego budynku filharmonii. Wspierał nas jednak i wspiera. Liczę, że w 2023 r., na jego 90. urodziny, ów nowy gmach powstanie i maestro poprowadzi koncert swoich utworów - planuje K. Barczyk.

W konkursie architektonicznym będą brane pod uwagę rozmaite elementy. - Zależy nam na tym, żeby projekt był wysokiej jakości zarówno pod względem samej bryły obiektu, jak i dobrego wkomponowania jej w otoczenie oraz, co bardzo ważne, by zapewnił w rezultacie dobre warunki akustyczne w salach koncertowych i swobodną przestrzeń dla funkcjonowania mających się tam mieścić instytucji muzycznych - mówi Magdalena Kozień-Woźniak, przedstawicielka SARP i sędzia konkursowy.

Postęp w budowie Centrum Muzyki stał się możliwy m.in. dzięki dokonanej jesienią ubiegłego roku zamianie gruntów między Województwem Małopolskim a Agencją Mienia Wojskowego. - Paradoksalnie dzięki temu, że zaniedbane tereny wojskowe zarosły dziką zielenią, łatwiej będzie można urządzić w pobliżu park - zaznacza Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej.