publikacja 12.08.2018 19:19
Abp Marek Jędraszewski przewodniczył uroczystej Mszy św. pod Turbaczem, na której spotykają się od 38 lat ludzie gór. Liturgię na Polanie Rusnakowej zapoczątkował ks. prof. Józef Tischner.
W Mszy św. pod Turbaczem uczestniczyła rzesza wiernych Jan Głąbiński /Foto Gość
Metropolita krakowski sprawował Mszę św. przy ołtarzu polowym na Polanie Rusnakowej, która została zbudowana na kształt odznaczenia i krzyża Virtuti Militari. Hierarcha zaznaczył, że ten obiekt jest jednym z symboli walki z komunizmem, walki o wolność.
- Bóg nie stworzył człowieka po to, aby w swej wolności lękał się i uciekał, i żeby wpadał w depresję i myśli samobójcze. Bóg umacnia człowieka w jego wolności - mówił arcybiskup. Jednocześnie metropolita krakowski zaznaczył, że kiedy wolność nie jest wpatrzona w swe źródło, jakim jest Bóg, może obrócić się przeciwko sobie samej.
Metropolita krakowski nawiązał do setnej rocznicy odzyskania niepodległości, którą w tym roku świętujemy. - Musimy chronić ojczyznę wolną jako skarb. Wolności nie możemy marnotrawić. Ona była i musi pozostać czymś, co wszystkich nas naprawdę jednoczy wokół wspólnego dobra, czyli Rzeczpospolitej Polskiej - zaznaczył abp Jędraszewski.
Eucharystia sprawowana pod Turbaczem była pełna akcentów góralskich. Przygrywała kapela góralska i orkiestra dęta z Mszany Górnej. Kapłani mieli góralskie ornaty, a Podhalanie przybyli w strojach regionalnych. Niektórzy nawet na gorczańską polaną dojechali konno. Podczas procesji z darami górale przynieśli m.in. regionalne produkty.
Ksiądz prałat Władysław Zązel, jeden z kapelanów Związku Podhalan, wspomniał, że Msze św. na Turbaczu odbywają się od 1981 roku z inicjatywy ks. prof. Józefa Tischnera. Nawiązując do tematu spotkań, jakim jest wolność, szczególnie pozdrowił tych, którzy uwolnili się od nałogu pijaństwa. Z kolei ks. Jan Gacek, kapelan Związku Podhalan, dziękował abpowi Jędraszewskiemu za przybycie i zapraszał hierarchę na kolejne spotkania Ludzi Gór.
Głównym organizatorem spotkania pod Turbaczem był nowotarski oddział Związku Podhalan. Wszystkim za przybycie, uświetnienie liturgii i pomoc w organizacji podziękował Józef Knap, przewodniczący nowotarskiego oddziału tej organizacji. W pomoc zaangażowali się ratownicy z GOPR, strażacy z jednostki OSP Kowaniec. Zgromadzonych pozdrowił również sercanin ks. Kazimierz Dadej. W uroczystościach wzięli udział jego współbracia ze zgromadzenia oraz klerycy. Na rowerze na szczyt dojechał ks. Tomasz Szopa, kanclerz Kurii Metropolitarnej w Krakowie. Na gorczańskiej polanie nie zabrakło także podhalańskich parlamentarzystów i władz samorządowych z Nowego Targu.