Sklep, który zmienia świat

jz

publikacja 18.09.2018 11:17

Sklep Charytatywny przu ul. Wielopole 18A, w którym pracują osoby z niepełnosprawnością, zaprasza na zakupy i do włączenia się w akcje charytatywne.

Sklep, który zmienia świat Powstanie sklepu jest świętem ekonomii i osób niepełnosprawnych Justyna Zygmunt /Foto Gość

Sklep Charytatywny jest przedsięwzięciem prowadzonym przez Fundację Inicjatyw Lokalnych i Ekonomii Społecznej oraz Fundację "Promień Nadziei". Ma wspomóc rehabilitację zawodową osób z niepełnosprawnością, które na co dzień są pod opieką specjalistycznych placówek z Krakowa.

Pomysł na stworzenie takiego miejsca powstał ponad 4 lata temu. - Znalezienie praktyk dla naszych podopiecznych z ośrodków szkolno-wychowawczych okazało się bardzo trudne, nie mówiąc już o znalezieniu pracy - wspomina Kamil Michalik, prezes Fundacji "Promień Nadziei". - Wtedy narodził się ten pomysł. Realizował się długo, ponieważ ciężko było zdobyć pieniądze. Jednak dzięki zespołowi udało nam się to. Dostaliśmy dofinansowanie unijne i zatrudniliśmy naszą wspaniałą ekipę - dodaje.

W sklepie pracuje 5 osób z różnymi niepełnosprawnościami umysłowymi i ruchowymi: Maciek, Ewa, Marta, Łukasz i Katarzyna. Pozostali pracownicy otwarcie mówią, że jest to najlepsza ekipa - są oddani pracy i radośni. Będą pomagać w obsłudze klienta, pracować przy kasie, a jeśli ktoś będzie chciał się przekwalifikować, może zostać... krawcem.

- Chcemy jak najlepiej przygotować ich do pracy zawodowej. Niech idą w świat, zmieniają go i zarabiają jak najwięcej. Chcemy być kolejnym krokiem na ich drodze do osiągnięcia samodzielności - wyjaśnia Mariusz Baczyński.

Praca w sklepie zmienia przede wszystkim ich świat - mają okazję spotkać się z innymi ludźmi i przełamują swoje bariery. Poświęcają też wolny czas, co początkowo było dla nich trudne, ale już widzą owoce swojej pracy i to daje im poczucie szczęścia.

W Charity Shop można kupić pamiątki, dzieła sztuki, wyroby własne podopiecznych (ozdoby, kosze, pamiątki), odzież, meble oraz inne artykuły pochodzące z darowizn. Możliwe jest wsparcie sklepu poprzez ofiarowanie różnych pamiątek i ceramiki. Dochód z działalności będzie przeznaczany na cele społeczne, rehabilitacyjne i edukacyjne. Będzie więc wsparciem niepełnosprawnych pracujących w sklepie oraz innych, będących w różnych ośrodkach.

- Otwarcie tego sklepu to święto ekonomii i osób niepełnosprawnych. Widzimy, że możemy być partnerami, że pomoc nie równa się trosce, ale partnerstwu. Osoby niepełnosprawne i pełnosprawne mogą na równi kształtować społeczeństwo, na równi prowadzić sklep - komentuje Bawer Aondo-Akaa, niepełnosprawny doktor filozofii na UPJPII.