Od śpiewu trzęsły się ściany

Bogdan Gancarz Bogdan Gancarz

publikacja 18.11.2018 12:49

Koncertem w Filharmonii Krakowskiej 140-lecie działalności uczcił 17 listopada wieczorem Krakowski Chór Akademicki Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Od śpiewu trzęsły się ściany Pod koniec koncertu chórzyści jubilaci wykonali brawurowo z orkiestrą pieśń "Na bój! Na bój!" chorwackiego kompozytora Ivana Zajca. Grzegorz Kozakiewicz

Na estradzie stanęli przedstawiciele wielu pokoleń tego tradycyjnie męskiego zespołu. Juniorzy i seniorzy KCHA wykonali wspólnie pod batutami swych dawnych dyrygentów: Stanisława Gałońskiego, Adama Korzeniowskiego, Jerzego Kurcza, Tomasza Półtoraka, Olega Sznicara, Janusza Wierzgacza i Ryszarda Źróbka kilkanaście utworów, m.in. "Dobrotliwość Pańską" Cypriana Bazylika, "Nieście chwałę, mocarze" Mikołaja Gomółki, "Zdrowaś, Królewno Wyborna" Andrzeja Koszewskiego, "A kiedy przyjdę..." Bolesława Wallek-Walewskiego, "Sztandary polskie na Kremlu" Wacława Lachmana i "Kołysankę" Jana Maklakiewicza, dedykowaną chórowi w 1946 r. przez kompozytora.

Sami śpiewacy juniorzy zaś, z częściowym współudziałem Chóru Żeńskiego UJ, wykonali z orkiestrą Państwowej Filharmonii im. Karola Szymanowskiego w Krakowie kilka chórów z oper Verdiego, Bizeta i Moniuszki.

Pod koniec koncertu, prowadzonego przez Lidię Jazgar i Sergiusza Piotrkowskiego, seniorzy i juniorzy gromko wykonali zaś przy wsparciu orkiestry bojową pieśń chorwacką "Na bój! Na bój!" pochodzącą z chorwackiej opery narodowej "Zrinski" kompozycji Ivana Zajca. Na finał wykonano zaś hymniczną pieśń chóru - "Hasło" Felicjana Szopskiego - ofiarowaną zespołowi w 1897 r. i od tej pory kończącą wszystkie jego próby i koncerty. - Ujmująca była ta moc męskiego śpiewu. Miałam wrażenie, że trzęsą się od niego ściany sali koncertowej - powiedziała Maria Lewandowska. - Chórzyści potrafili jednak także zachwycić delikatnością subtelnego śpiewu, np. w "Kołysance" Maklakiewicza - dodała słuchaczka.

Ponieważ był to typowo krakowski jubileusz, więc nie zabrakło przemówienia rektora UJ prof. Wojciecha Nowaka, "adresu" od prezydenta Krakowa prof. Jacka Majchrowskiego oraz wyróżnień dla chórzystów wszystkich pokoleń. Medalami UJ "Plus Ratio Quam Vis" uhonorowano 92-letniego prof. Juliusza Łuciuka, najstarszego seniora KCHA, a zarazem wybitnego kompozytora, oraz prof. Kazimierza Wiecha, wybitnego entomologa, wieloletniego chórzystę KCHA oraz założyciela innych chórów akademickich w Krakowie. Dyplomy Członków Honorowych chóru wręczono zaś również prof. Łuciukowi i prof. Jackowi Jastrzębskiemu z Wieliczki, będącemu wśród osób reaktywujących KCHA w 1957 roku. Trzecia osoba uhonorowana w ten sposób - Zbigniew Suflita - nie doczekała odebrania dyplomu. W imieniu zmarłego w bieżącym roku chórzysty, który przez ponad pół wieku śpiewał w KCHA, wyróżnienie odebrała jego córka Agata.

Rektor Nowak przekazał jubilatom w darze od uniwersytetu pianolę.

- Kolejne jubileusze chóru nie tylko pokazują i przypominają dokonania artystyczne chóru. Ukazują także siłę przyjacielskiej więzi kolejnych pokoleń chóralnych, śpiewających te same pieśni. W tegorocznym spotkaniu jubileuszowym wzięli udział juniorzy w wieku od 19 do 92 lat. Zgodnie z naszą tradycją chóralną nawet najmłodszy chórzysta ma prawo powiedzieć najstarszemu - "kolego" - powiedział prof. Wiech.

Czytaj także: