Nie proszą o gwiazdkę z nieba

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 47/2018

publikacja 22.11.2018 00:00

Pani Zofia, 87-letnia schorowana kobieta, nie potrzebuje wiele. Marzy o krześle toaletowym i nowych garnkach, bo te, które ma, nie nadają się już do użytku.

Akcja stawia  na mądrą pomoc. To, czy w tym roku uda się z nią dotrzeć do wszystkich potrzebujących, zależy także od darczyńców. Akcja stawia na mądrą pomoc. To, czy w tym roku uda się z nią dotrzeć do wszystkich potrzebujących, zależy także od darczyńców.
Monika Łącka /Foto Gość

Kiedyś, wraz z mężem Czesławem, zajmowała się gospodarstwem domowym. Nie mieli większych problemów. Wszystko zmieniło się 16 lat temu, gdy mąż pani Zofii zmarł. Kobieta zaczęła poważnie chorować – pokonała nowotwór żołądka, lecz po pewnym czasie pojawiły się problemy z kręgosłupem oraz stawem biodrowym (ma endoprotezę). Obecnie trudno się jej poruszać i wykonywać nawet proste czynności, a po odliczeniu kosztów utrzymania domu i wszystkich leków na życie zostaje jej 369 zł.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.