publikacja 06.01.2019 22:05
W bardzo zimowej aurze odbył się tegoroczny Orszak Trzech Króli w Makowie Podhalańskim.
Po śnieżnych zaspach wiodła w tym roku droga do stajenki Paweł Woźniak
Przeszedł on sprzed parafialnego kościoła na Rynek, a wszystkich uczestników pochodu po śniegu i zaspach prowadziły Makowska Orkiestra Rozrywkowa, Babiogórzanie - Polana Makowska oraz Stadnina Koni Makowska Góra.
U celu wędrówki noworoczne życzenia złożył zebranym Paweł Sala, burmistrz Makowa i zaprosił do wspólnego kolędowania.
Mieszkańcy Makowa Podhalańskiego podczas orszaku podzielili się też opłatkiem.