Abp Jędraszewski poświęcił szkołę katolicką w Rabce

mł, jf /archidiecezja krakowska

publikacja 12.02.2019 20:12

Podczas uroczystości metropolita krakowski przekonywał, że szkoły katolickie wskazują prawdziwe autorytety i pozwalają wzrastać w tym, co jest piękne.

Abp Jędraszewski poświęcił szkołę katolicką w Rabce Metropolita życzył uczniom, by rozwijali w sobie wrażliwość na drugiego człowieka i na Boga Joanna Adamik /archidiecezja krakowska

- Powstanie szkoły, pomimo ogromnych trudności i napięć, wskazuje, jak wielu odpowiedziało na wezwanie Pana Boga (…) Niech będzie tu mało niepokojów, które stały się udziałem Maryi i Józefa, uciekających do Egiptu, aby bronić swoje Dziecko. Niech będzie przeciwnie! Życzę, aby rodzice, którzy oddają tu swoje dzieci, mieli poczucie, że to bezpieczne i dobre miejsce - mówił abp Marek Jędraszewski podczas poświęcenia budynków Katolickiej Szkoły Podstawowej im. Najświętszej Rodziny z Nazaretu w Rabce-Zdroju.

Jak dodał, to właśnie szkoły katolickie gwarantują bezpieczeństwo, zwłaszcza w tych sferach, które odpowiadają za rozwój wychowawczy i edukacyjny. Wskazują bowiem na prawdziwe autorytety i pozwalają wzrastać w tym, co jest piękne u każdego dziecka: wrażliwości na świat, drugiego człowieka i Pana Boga.

Organem prowadzącym szkołę jest Centrum Edukacyjne Archidiecezji Krakowskiej.

- Dzieło zrodziło się w kilka miesięcy. To znak od Pana Boga - zapewnia z kolei ks. Mariusz Susek, dyrektor Centrum Edukacyjnego, podkreślając, że szkoła katolicka powinna żyć wartościami Kościoła, a także opierać na nich swój program wychowawczy i edukacyjny.

Ks. Susek podziękował też metropolicie, który duchowo i materialnie przyczynił się do powstania placówki.

Justyna Czyszczoń, dyrektor szkoły, przypomniała natomiast, że Katolicka Szkoła Podstawowa im. Najświętszej Rodziny z Nazaretu w Rabce-Zdroju została powołana w sierpniu 2018 r., a swoje bramy otworzyła dla uczniów już we wrześniu 2018 r.

- Tak jak nasi patronowie, szukaliśmy dachu nad głową. Znaleźliśmy dzięki uprzejmości Śląskiego Centrum Rehabilitacyjno-Uzdrowiskowego, przy którym szkoła rozpoczęła swoją działalność - opowiada J. Czyszczoń.

Budynek jest własnością Anny Prokopeczko. Początkowo mieściło się w nim sanatorium, a później ośrodek wypoczynkowy, w którym organizowano kolonie i zielone szkoły.