Medale św. Brata Alberta wręczone

Magdalena Dobrzyniak

publikacja 18.03.2019 14:42

Jan Kanty Pawluśkiewicz, małżeństwo Diana i Wojciech Bonowiczowie oraz Krystyna Mrugalska i ks. Stanisław Łada odebrali Medale św. Brata Alberta, przyznawane przez fundację jego imienia z Radwanowic.

Wyróżnieni otrzymali prace malarskie wykonane przez podopiecznych obu fundacji Wyróżnieni otrzymali prace malarskie wykonane przez podopiecznych obu fundacji
Magdalena Dobrzyniak /Foto Gość

Uroczysta gala odbyła się podczas festiwalu "Albertiana", organizowanego od niemal 20 lat przez Fundację Anny Dymnej "Mimo Wszystko".

Medale św. Brata Alberta przyznawane są tym, którzy wspierają osoby niepełnosprawne.

Kompozytor J.K. Pawluśkiewicz od początku istnienia Fundacji Anny Dymnej "Mimo Wszystko" bezinteresownie ją wpiera oraz uczestniczy w projektach artystycznych, m.in. w Festiwalu Zaczarowanej Piosenki. - Dostałem więcej, aniżeli sam dawałem - mówił ze sceny Teatru im. J. Słowackiego, gdzie odbywała się gala. - Jeśli dają mi medal, to kocham ich i deklaruję, że do końca moich dni będę ich wspominał – podkreślił.

Małżeństwo Bonowiczów od wielu lat angażuje się w działalność ruchu "Wiara i Światło". - Życie z osobami niepełnosprawnymi intelektualnie jest wielkim przywilejem i zaszczytem - mówił, odbierając wyróżnienie, W. Bonowicz. - Mówi się o mowie nienawiści, o mowie, która dzieli. Moi przyjaciele nigdy tak nie mówią - podkreślił. Jego zdaniem, osoby z niepełnosprawnością intelektualną są "wielkimi akumulatorami wybaczania". - Jeśli nasze społeczeństwo w ogóle się jeszcze trzyma, to tylko dzięki nim - zaznaczył.

K. Mrugalska została wyróżniona za działalność społeczną na rzecz osób niepełnosprawnych intelektualnie i ich rodzin. - To legenda w tym środowisku. Jej syn, nieżyjący już Grzegorz, był osobą niepełnosprawną. Gdy się narodził, całkowicie poświęciła się wspieraniu innych rodzin - podkreślił ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Dodał, że laureatka działała w trudnych czasach komunizmu, kiedy istnienie osób z niepełnosprawnościami było tematem tabu. - A jednak udało się jej stworzyć specjalny dział w ramach Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Podobne koła powstały w całej Polsce - wspominał.

Ks. prał. Łada jest kapłanem archidiecezji gdańskiej, pracuje w Pruszczu Gdańskim. Został doceniony za to, że od lat 80. ub. wieku otacza opieką duszpasterską i pomocą charytatywną osoby niepełnosprawne i potrzebujące. - Początkowo wspierał swoich parafian, dziś jego działalność obejmuje już całą archidiecezję - mówił ks. Isakowicz-Zaleski. Podkreślał, że kapłan robi to "z własnej inicjatywy i potrzeby serca".

Wręczenie medali poprzedziła prapremiera spektaklu "Jesteśmy z jednego ogródka" w wykonaniu Teatru Radwanek. Przedstawienie powstało na podstawie wiersza "Na straganie" Jana Brzechwy.

Festiwal Twórczości Teatralno-Muzycznej Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie "Albertiana" odbył się po raz 19. Jego laureaci, jak co roku, otrzymali nagrody rzeczowe oraz Maski, przyznawane przez 5 najbardziej uznanych krakowskich teatrów. "Albertiana" ma udowadniać, że niepełnosprawność intelektualna nie jest przeszkodą, by dostarczać publiczności wzruszeń, radości i refleksji.