Niedziela 21 kwietnia była dla niemal 1,5 miliarda katolików na całym globie najważniejszym dniem w roku. - "Chrystus zmartwychwstał!" - wykrzyknięto w milionach kościołów i kaplic. Cieszymy się, że nasz Pan dał nam nadzieję na życie wieczne. Wszędzie, jak tylko człowiek potrafi, cieszono się ze zmartwychwstania Chrystusa. W Libiążu nawet z tej okazji zatańczono! - opowiada ks. Maciej Medes.

100-osobowa grupa dzieci i młodzieży ze Szkoły Podstawowej nr 4 tuż po procesji rezurekcyjnej i Mszy św. zatańczyła bowiem Taniec Wielkanocny na cześć Pana.

- Tak też można cieszyć się z tego cudu - przekonuje ks. Maciej. Mówi, że choć taniec jest coraz bardziej popularny w wielu miastach Polski i świata, to i tak co roku cieszy serca setek ludzi zebranych na w libiąskim kościele.

- To wydarzenie uświadamia, że młodzież chce Chrystusa Zmartwychwstałego w swoim życiu. Trzeba jedynie umieć im Go pokazać. Skoro tak wiele dzieci potrafi publicznie manifestować swoją wiarę, to miejmy nadzieję, że w świetle tej wiary będą kiedyś podejmować poważne decyzje - zaznacza ks. Medes.

  Uczestnicy tańca mieli na koszulkach napis: "Jezus żyje we mnie". wenastudio