Służba na zapleczu

Magdalena Dobrzyniak

|

Gość Krakowski 44/2019

publikacja 31.10.2019 00:00

– Jeśli ktoś chce poznać prawdę o Kościele, winien jej szukać w domach tworzonych przez siostry – mówił bp Damian Muskus OFM podczas uroczystości jubileuszowych 100-lecia ich bytności w mieście dzieci.

▲	Wspólnota dziękowała za swoją przeszłość, teraźniejszość i nowe wyzwania. ▲ Wspólnota dziękowała za swoją przeszłość, teraźniejszość i nowe wyzwania.
S. Julia Czarnecka

Pierwsze siostry przyjechały do Rabki w 1905 roku. Tarsycja i Stanisława trafiły tu na kurację, by podratować zdrowie. Spodobało im się, wracały kilka razy. – Dobre walory klimatyczne tej miejscowości i stosunkowo niewielka odległość od Krakowa, gdzie znajdował się dom macierzysty nazaretanek, przemawiały za tym, by otworzyć tu nową placówkę – opowiada obecna przełożona rabczańskiego Nazaretu s. Ilona. Aż do 1915 roku Rabka była miejscem sezonowych pobytów sióstr i ich uczniów z Krakowa. Symbolicznym początkiem domu, który w przyszłości miały prowadzić tu nazaretanki, stał się 25 maja 1913 roku – wówczas s. Tarsycja Bzowska, późniejsza przełożona, przywiozła na leczenie dzieci ze swojej rodziny.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.