Co możemy dla nich zrobić?

Magdalena Dobrzyniak

|

Gość Krakowski 27/2020

publikacja 02.07.2020 00:00

– Ważne jest tworzenie klimatu troski i gotowości do towarzyszenia wykorzystanym wszędzie tam, gdzie jesteśmy: w parafiach i wspólnotach – uważa Ewa Kusz, psycholog, terapeutka i wicedyrektor Centrum Ochrony Dziecka w Krakowie.

▲	„Weź za rękę każdą osobę skrzywdzoną, wyprowadź z grobu do światła” – modlili się uczestnicy nabożeństwa. ▲ „Weź za rękę każdą osobę skrzywdzoną, wyprowadź z grobu do światła” – modlili się uczestnicy nabożeństwa.
Magdalena Dobrzyniak /Foto Gość

Modlitwy za zranionych w Kościele odbywają się w Krakowie raz na kwartał. Inicjatywa zrodziła się w grupie świeckich katolików, którzy chcą okazać solidarność z osobami wykorzystanymi seksualnie przez duchownych. Takie spotkanie odbyło się w czerwcu w sanktuarium św. Jana Pawła II na Białych Morzach. Jego uczestnicy pytali E. Kusz o to, jak pomagać pokrzywdzonym, a także o odpowiedzialność hierarchii Kościoła i innych kapłanów, którzy wiedzą o fakcie wykorzystania, ale nie potrafią właściwie zareagować.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.