Miał u Niej swoje kryjówki

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 30/2020

publikacja 23.07.2020 00:00

To miasto zawsze było mu bliskie. Właśnie tutaj Matce Bożej, która kształtowała jego ducha, mówił często: „Totus Tuus, Maryjo”, a żegnając się z Polską, zawierzył Jej całą ojczyznę. Teraz św. Jan Paweł II został patronem Kalwarii Zebrzydowskiej.

Sekretne okienko kard. Wojtyły. Stąd widział tabernakulum w głównym ołtarzu, ale dla ludzi był niewidoczny. Sekretne okienko kard. Wojtyły. Stąd widział tabernakulum w głównym ołtarzu, ale dla ludzi był niewidoczny.
Monika Łącka /Foto Gość

Decyzja Rady Miejskiej była jednogłośna. 30 grudnia 2019 r. uchwałę w tej sprawie poparło wszystkich 15 radnych. – 13 lat temu, również jednogłośnie, podjęta została uchwała nadająca Janowi Pawłowi II honorowe obywatelstwo naszego miasta. Ani wcześniej, ani później nikt inny tego tytułu nie dostał. To wyjątkowe odznaczenie wręczyliśmy Ojcu Świętemu 7 czerwca 1997 r. podczas jego wizyty w Ludźmierzu, bo w planie VI pielgrzymki do Polski zabrakło odwiedzin w Kalwarii – przypomina Augustyn Ormanty, od 1990 r. burmistrz Kalwarii Zebrzydowskiej.

Honorowe obywatelstwo niejako wynagrodziło Ojcu Świętemu bolesne doświadczenie z 7 czerwca 1979 r., gdy podczas I pielgrzymki do Polski odwiedził Kalwarię Zebrzydowską. Nikt z ówczesnych komunistycznych władz miasta nie przyszedł wtedy na prowizoryczne lotnisko, by przywitać głowę Kościoła katolickiego.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.