Dźwięki ze zbudowanych przez niego instrumentów do dziś rozlegają się w niektórych kościołach krakowskich. Poza organistami chyba jednak nikt nie wie, kto je skonstruował.
Dzieło organmistrza Sapalskiego z 1856 r. w kościele pw. św. Marka.
Bogdan Gancarz /Foto Gość
Postać Antoniego Sapalskiego (1822–1890), organmistrza krakowskiego, przypomniał niedawno w swojej książce Piotr Matoga.
Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.