Członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka pielgrzymowali do Wadowic

mk

publikacja 26.09.2020 22:32

- Nie zwątpcie w to, co robicie, w tę waszą ofiarę, abstynencję, trwanie przy wartościach - mówił do uczestników ogólnopolskiej pielgrzymki KWC bp Janusz Mastalski.

Członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka pielgrzymowali do Wadowic Uczestnicy pielgrzymki zgromadzili się na Mszy św. w wadowickiej bazylice Miłosz Kluba /Foto Gość

Członkowie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka z całej Polski spotkali się 26 września w Wadowicach. Po zawiązaniu wspólnoty i wysłuchaniu konferencji ks. Mirosława Żaka w kościele św. Piotra Apostoła, przeszli do bazyliki Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny. Tam Mszy św. dla uczestników pielgrzymki przewodniczył bp Janusz Mastalski.

W kazaniu mówił o trzech "demonach, rujnujących nasze życie" - zwątpieniu,  zniechęceniu i obojętności. Jak tłumaczył, drogą do "oddemonizowania własnego życia" jest zaufanie Bogu i "konsekwencja w pójściu za Panem". To zaś, jak mówił biskup, "kieruje nas w przestrzeń, którą w obecnych czasach bardzo zdeformowaliśmy".

- Myślę tutaj o miłości, która coraz częściej jest zdeformowana egoizmem - miłość, która nie jest już myśleniem w kategoriach "my", "wy", ale "ja" - tłumaczył bp Mastalski.

- W walce z demonami nie można zapomnieć o miłości, która rozprasza smutki i cierpienia - zaznaczył. Dodał, że "miłość, która generuje radość i pokój, potrzebna jest każdemu z nas, a Bóg oczekuje od nas miłości przekładającej się na czyny, a więc miłości obdarzającej".

- Nie zwątpcie, moi drodzy, w to, co robicie, w tę waszą ofiarę, abstynencję, trwanie przy wartościach - apelował bp Janusz Mastalski.