Mąż, ojciec, człowiek nauki. Kandydat na ołtarze

Magdalena Dobrzyniak

publikacja 09.10.2020 09:00

Pół wieku temu zginął w katastrofie statku wycieczkowego na Nilu sługa Boży Jerzy Ciesielski.

Mąż, ojciec, człowiek nauki. Kandydat na ołtarze Pogrzeb Jerzego Ciesielskiego odbył się 23 listopada 1970 r. na cmentarzu Podgórskim. Fot. J. Wójcicki. Opublikowano w książce "Dziękuję Ci, Boże, że jestem. Wspomnienia o Jerzym Ciesielskim", Kraków 1995. mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl

W kolegiacie akademickiej św. Anny o 19.30 zostanie odprawiona Msza św. w 50. rocznicę jego tragicznej śmierci. Po Eucharystii teatr Hagiograf przedstawi program pt. "Ojcostwo. Brzemię czy błogosławieństwo? Tyranowski, Wojtyła, Ciesielski".

W kazaniu pogrzebowym J. Ciesielskiego i dwójki jego dzieci - Kasi i Piotra, które wraz z nim poniosły śmierć na Nilu - kard. Karol Wojtyła mówił: "Jurek nosił świadectwo Boga w sobie. Odważę się powiedzieć: dawał wyjątkowe świadectwo. Było ono wyjątkowe także i dlatego, że nigdy nie mówił: ja daję świadectwo. A wszyscy wiedzieli, że je daje. I nigdy też nie mówił: ja dążę do świętości. A wszyscy wiedzieli, że dąży".

Tych, którzy go znali, fascynował tym, że wiedział, jak łączyć role ojca, męża, naukowca i człowieka głębokiej wiary.

Jerzy Ciesielski urodził się 12 lutego 1929 r. w Krakowie. Dyplom inżyniera uzyskał w 1954 r. na Wydziale Budownictwa Lądowego Politechniki Krakowskiej. Kształcił się w trzyletnim Studium Wychowania Fizycznego Uniwersytetu Jagiellońskiego, które dało mu uprawnienia nauczycielskie. W okresie studiów był członkiem Akademickiego Związku Sportowego i Klubu Sportowego "Cracovia". Uprawiał koszykówkę, wioślarstwo, był instruktorem pływania i narciarstwa. Zdobywając kolejne stopnie harcerskie, zainteresował się turystyką. Od 1952 r. organizował spływy kajakowe oraz wycieczki piesze i rowerowe.

Pracował w Zakładzie Badawczym Materiałów i Konstrukcji Wydziałów Politechnicznych Akademii Górniczej, był projektantem w Biurze Projektów Przemysłu Skórzanego.

W 1957 r. Jerzy Ciesielski ożenił się z Danutą Plebańczyk, koleżanką ze Studium Wychowania Fizycznego. Ich małżeństwo błogosławił ks. Wojtyła. Urodziła im się trójka dzieci: Maria (1958), Katarzyna (1961) i Piotr (1962). 

Autor biografii świętego inżyniera ks. prof. Jan Machniak przypomina, że J. Ciesielski prowadził notatki, w których zapisywał bieżące wydarzenia, plany pracy nad sobą, rachunki sumienia, które dają wgląd w jego świat duchowy. - Z notatek pisanych z wyjazdów służbowych do żony wyłania się żywa postać człowieka o ścisłym umyśle, który wytrwale pracował nad sobą, stosując konsekwentnie dyscyplinę wewnętrzną - mówi.

- Jerzy Ciesielski staje przed nami jako świadek radości ewangelicznej, który świadomie wybrał Chrystusa jako Mistrza na całe swoje życie, a dzisiaj pokazuje, jak pracując zawodowo, będąc mężem i ojcem rodziny, żyć Chrystusem, jak kochać żonę i dzieci - podkreśla.

Ciąg dalszy na kolejnej stronie

Jako student zaangażował się w działalność duszpasterstw akademickich przy krakowskich kościołach św. Floriana i św. Anny. Pierwszym z nich kierował ks. prof. Wojtyła, z kolei część młodzieży gromadzącej się przy św. Annie należała do założonej jeszcze przed wojną organizacji Iuventus Christiana, kierowanej przez ks. Edwarda Szwejnica. Jerzy Ciesielski pełnił posługę ministranta podczas coniedzielnych Mszy św. pod przewodnictwem ks. Jana Pietraszki, późniejszego biskupa. Uczestniczył w spotkaniach, podczas których wspólnie czytano słowo Boże, rozważane w kontekście współczesnych zadań człowieka wierzącego.

Jerzy i Danuta jako młode małżeństwo zaangażowali się w rozwój koncepcji "rodziny rodzin". Spotkania z innymi parami wypełnione były modlitwą, wzajemną pomocą i wspólnym udziałem w Eucharystii. Młodym chodziło o codzienne życie według Ewangelii i bycie apostołem Chrystusa we współczesnym świecie.

W 1960 r. J. Ciesielski obronił pracę doktorską i został wykładowcą na Politechnice Krakowskiej, cenionym i lubianym przez studentów. W 1968 r. uzyskał stopień doktora habilitowanego. Był członkiem Polskiego Związku Inżynierów i Techników Budownictwa oraz Naczelnej Organizacji Technicznej, która uhonorowała go nagrodą II stopnia za wybitne osiągnięcia techniczne. Opublikował 41 artykułów naukowych na temat konstrukcji żelbetowych, był także współautorem trzech patentów.

W październiku 1968 r. J. Ciesielski został wykładowcą Uniwersytetu w Chartumie (Sudan). Wkrótce sprowadził tam także żonę i dzieci. Krótko przed wyjazdem z Polski zetknął się z powstałym we Włoszech Ruchem Focolari. Jego członkowie w małych wspólnotach, "ogniskach domowych", naśladowali Rodzinę z Nazaretu. Realizując się w pracy zawodowej, ukazywali jednocześnie, jak dążyć do osobistej świętości.

Zafascynowany ruchem, zainicjował posługę Focolari w Chartumie, zapraszając do współpracy i wymiany doświadczeń nie tylko nielicznych miejscowych katolików, ale także protestantów i członków Kościoła koptyjskiego. Nie zapominał o codziennym uczestnictwie w Mszy św. Po pracy poświęcał się pracy świeckiego misjonarza wśród czarnoskórej mniejszości Sudanu.

Rok później, 9 października 1970 r., J. Ciesielski poniósł śmierć wraz z dwojgiem dzieci w katastrofie statku wycieczkowego, który zatonął na Nilu. Z tonącego statku zdołała się wydostać najstarsza córka Maria. W tych trudnych chwilach osierocone żonę i córkę Jerzego wspierał kard. Wojtyła. - Jego wyjątkowość zrozumiałam dopiero po wyborze na papieża. Był bliski, tak bliski, że nie zdawałam sobie sprawy z jego wielkości - wyznała po latach Maria. Gdy jako nastolatka straciła ojca w katastrofie statku na Nilu, obecność Wujka stała się ważną częścią jej życia.

Prochy inżyniera zostały przewiezione do Krakowa, gdzie spoczęły na cmentarzu Podgórskim 23 listopada 1970 roku. Uroczystościom pogrzebowym przewodniczył kard. Wojtyła. 16 października 1998 r. urnę z prochami przeniesiono do kolegiaty akademickiej św. Anny.

Mąż, ojciec, człowiek nauki. Kandydat na ołtarze   W pierwszą rocznicę śmierci z inicjatywy przyjaciół wmurowano w kościele św. Anny w Krakowie tablicę pamiątkową, dedykowaną pamięci Jerzego Ciesielskiego, "chrześcijanina XX wieku, który życiem swym dawał świadectwo miłości Boga i bliźnich". kolegiata św. Anny w Krakowie

Komunikat o rozpoczęciu procesu beatyfikacyjnego w sprawie heroiczności cnót sługi Bożego Jerzego Ciesielskiego ogłosiła Kuria Metropolitalna w Krakowie 30 listopada 1985 r., a miesiąc później odbyła się pierwsza sesja procesu. Jego archidiecezjalny etap zakończył się 29 maja 1990 roku. 17 grudnia 2013 r. papież Franciszek uznał heroiczność cnót Jerzego Ciesielskiego. Do beatyfikacji brakuje jedynie uznania cudu za jego wstawiennictwem.