Siła kruchego życia

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 43/2020

publikacja 22.10.2020 00:00

Lekarze nie dawali jej szans. Mówili, że cudem będzie, jeśli przeżyje kilka godzin. A ona, wbrew medycynie, żyje już 19 lat. Iza Michta – dziewczynka nazywana „przypadkiem jednym na milion”, która uśmiechem potrafi naprawiać świat.

– Niepełnosprawne dziecko uczy bezinteresownie kochać i każdego dnia przypomina, co jest w życiu ważne – przekonują rodzice Izy oraz jej brat Igor. – Niepełnosprawne dziecko uczy bezinteresownie kochać i każdego dnia przypomina, co jest w życiu ważne – przekonują rodzice Izy oraz jej brat Igor.
Monika Łącka /Foto Gość

Najpierw była radość, bo Ola zawsze chciała być mamą. Mówiła nawet, że będzie miała piątkę dzieci. Nie miało znaczenia, że gdy dowiedziała się o ciąży, miała dopiero 18 lat. Potem przyszła rozpacz, bo diagnoza brzmiała okrutnie: dziecko ma przepuklinę oponowo-mózgową, małogłowie i wodogłowie. Już po urodzeniu okazało się, że w „pakiecie” dostało też padaczkę.

Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.