Zagwizdaj mi, Mieciu

Magdalena Dobrzyniak

|

Gość Krakowski 49/2020

publikacja 03.12.2020 00:00

– Od Jana Pawła II uczyłem się bycia człowiekiem, kapłanem, bycia odpowiedzialnym za powołanie, ale także szerszego spojrzenia na życie Kościoła i świata – wspomina abp Mieczysław Mokrzycki.

U boku polskiego papieża spędził ostatnich 9 lat jego życia. U boku polskiego papieża spędził ostatnich 9 lat jego życia.
Roman Koszowski /Foto Gość

Drugi sekretarz św. Jana Pawła II był gościem papieskiego muzeum w Wadowicach, które w ramach obchodów 100. rocznicy urodzin Karola Wojtyły przygotowało cykl spotkań ze świadkami jego życia i posługi. Ze względu na pandemię rozmowa z metropolitą lwowskim odbyła się online.

Spełnione życzenie

Mieczysław Mokrzycki pochodzi z wielodzietnej rodziny, ma czterech braci i dwie siostry. Mama Bronisława i ojciec Piotr byli zwykłymi, prostymi ludźmi. Tata był chłopem robotnikiem, mama prowadziła dom. – Byliśmy rodziną zjednoczoną, lubiliśmy się. Tego uczyli nas rodzice – wspomina arcybiskup Lwowa.

Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.