Wierność wyborowi

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 6/2021

publikacja 11.02.2021 00:00

– Z każdym dniem staramy się kochać siebie coraz bardziej, choć czasem nie ma w tym „świeżej mięty”, ale postanowienie woli: „tak, chcemy być ze sobą” – mówią Magdalena Guziak-Nowak i Marcin Nowak, małżeństwo z prawie 11-letnim stażem.

Dziewczynki pokazały nam czystą, bezinteresowną miłość, z którą dorośli często mają problem. Dziewczynki pokazały nam czystą, bezinteresowną miłość, z którą dorośli często mają problem.
Andrzej Niedźwiecki

Poznali się w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży Archidiecezji Krakowskiej (obecnie są zaangażowani w Duszpasterstwo Rodzin Archidiecezji Krakowskiej i działalność pro-life), z którym związani byli przez długie lata. To był cenny czas, bo zanim wpadli sobie w oko, dobrze się poznali, np. podczas pracy ewangelizacyjnej. Już wtedy widzieli, że mają ze sobą dużo wspólnego.

– Więcej: że wspólne mamy to, co najważniejsze, bo można się dogadać, kto woli jajko na miękko, a kto na twardo, ale nie wyobrażaliśmy sobie życia z osobą niewierzącą. Z głowy mieliśmy więc rozmowy na tematy, które narzeczeni często zamiatają pod dywan (adopcja, aborcja itd.). W końcu spadły nam klapki z oczu i zobaczyliśmy, że nie musimy daleko szukać drugich połówek – opowiada Magda, a Marcin dodaje, że choć był to czas różnych zawirowań w jego życiu, to w sercu miał pokój i pewność, że to właśnie Magda będzie jego żoną.

Dostępne jest 19% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.