Tu jest jego miejsce

Bogdan Gancarz, Monika Łącka

|

Gość Krakowski 10/2021

publikacja 11.03.2021 00:00

Gdy 306 lat temu św. Józef był ogłaszany patronem zniszczonego wojnami i epidemiami Krakowa, świętowanie trwało cztery dni, a towarzyszyły mu bicie dzwonów i huk armat. 19 marca br., kiedy trwa kolejna epidemia, uroczystości związane z ogłoszeniem nowych sanktuariów św. Józefa będą skromniejsze, ale również zapiszą się na kartach historii miasta.

▲	– Mam nadzieję, że niebawem nasze spotkania przekształcą się w pielgrzymki mężczyzn do naszego świętego – mówi Andrzej Lewek. ▲ – Mam nadzieję, że niebawem nasze spotkania przekształcą się w pielgrzymki mężczyzn do naszego świętego – mówi Andrzej Lewek.
Monika Łącka /Foto Gość

Papież Jan XXIII w 1961 roku, powierzając zbliżający się Sobór Watykański II opiece św. Józefa, napisał: „O, święty Józefie, tu, tu jest Twoje miejsce Opiekuna Kościoła powszechnego”. To miejsce ma on teraz także w dwóch kolejnych krakowskich świątyniach. Do tej pory oficjalny tytuł diecezjalnego sanktuarium św. Józefa przysługiwał tylko temu, które znajduje się w kościele sióstr bernardynek przy ul. Poselskiej. Za kilka dni otrzymają go jeszcze kościół karmelitów bosych (Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Rakowickiej) oraz kościół św. Józefa przy ul. Zamoyskiego w Podgórzu. Do obu przychodzi na modlitwę wielu czcicieli cieśli z Nazaretu, którzy składają prośby o jego wstawiennictwo u Boga i wierzą, że to on prowadzi ich przez życie.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.