Afryka ma twarz moich dziewcząt

Gość Krakowski 17/2021

publikacja 29.04.2021 00:00

O budowie dormitorium dla uczennic ze szkoły-sierocińca Shalom Home w Kenii, motywacji do pracy dla najuboższych afrykańskich dzieci opowiada Ewa Korbut, oazowa misjonarka z Krakowa.

▲	Informacje o zbiórce można znaleźć na stronie:  wspieram.oaza.pl pod hasłem: „Chcę zostać w domu”. ▲ Informacje o zbiórce można znaleźć na stronie: wspieram.oaza.pl pod hasłem: „Chcę zostać w domu”.
Archiwum Ewy Korbut

Magdalena Dobrzyniak: Co dla dziewcząt, którymi się opiekujesz w Kenii, oznacza słowo „dom”?

Ewa Korbut: Każda z dziewczyn ma inną historię i te historie staram się poznawać. To niełatwe tematy. Wiele z nich, myśląc o domu, patrzy w przyszłość. Chcą planować zdobycie edukacji, założenie rodziny i stworzenie prawdziwego domu. Dla nich patrzenie w przeszłość oznacza: rozbite czy patologiczne rodziny, wykorzystywanie seksualne, doświadczenie ulicy, niepewność, strach…

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.