Przebaczam. Dom Rodzinny Jana Pawła II w 40. rocznicę zamachu

Magdalena Dobrzyniak

publikacja 10.05.2021 08:18

Z okazji 40. rocznicy zamachu na papieża Polaka Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II w Wadowicach przygotowało nową wystawę czasową.

Przebaczam. Dom Rodzinny Jana Pawła II w 40. rocznicę zamachu Ekspozycja prezentuje wyposażenie pokoju z Polikliniki Gemelli, w którym przebywał Jan Paweł II. Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach

Ekspozycja pt. "Przebaczam" prezentuje wyposażenie pokoju z Polikliniki Gemelli, w którym przebywał Jan Paweł II w czasie leczenia w szpitalu w trakcie pontyfikatu: szpitalne łóżko, biała bielizna pościelowa z logo polikliniki, szafka nocna, przeszklona szafka na leki oraz dwa krzesła.

Pamiątki te były udostępniane do tej pory w ramach wystawy czasowej "Cierpienie ma sens", znajdującej się w sali Domu Katolickiego w Wadowicach. Teraz znalazły się w przestrzeni wystawy stałej. Można je nazwać "niemymi świadkami" cierpienia papieża, ale również jego modlitwy i przebaczenia.

Nowej wystawie towarzyszy fragment niepublikowanego do tej pory filmu dokumentalnego z udziałem osobistego lekarza papieskiego prof. Renato Buzzonettiego, w którym wspomina wydarzenia z 13 maja 1981 roku. Ekspozycję uzupełnia opis faktów, które miały miejsce tamtego dnia, a jej przesłaniem są słowa św. Jana Pawła II: "Wszyscy potrzebujemy przebaczenia ze strony naszych braci, wszyscy zatem winniśmy być gotowi przebaczać. Prosić o przebaczenie i przebaczać – oto droga prawdziwie godna człowieka".

Wystawa "Przebaczam" uzupełnia powstałą w 2014 r. ekspozycję stałą muzeum w Wadowicach, otwartą po kilkuletniej przebudowie w domu rodzinnym Karola Wojtyły, która w myśl autorów – Barbary i Jarosława Kłaputów – została podzielona na 16 stref tematycznych. Wśród nich ważne miejsce zajmuje przestrzeń poświęcona zamachowi na Ojca Świętego sprzed 40 lat. Spośród prezentowanych eksponatów szczególną uwagę zwracają oryginalny pistolet Browning HP 9 mm, z którego Ali Agca strzelał do Jana Pawła II na placu św. Piotra, a także garnitur szefa watykańskiej ochrony Francesca Pasanisiego, który własnym ciałem osłaniał rannego papieża przed ewentualnymi strzałami. Na spodniach do dzisiaj widoczne są ślady krwi Jana Pawła II.