Abp Jędraszewski: Kapłan ma być człowiekiem mądrości, modlitwy, zmagania, walki oraz wysławiania Boga

mł /BP Archidiecezji Krakowskiej

publikacja 29.05.2021 15:32

Metropolita krakowski udzielił święceń prezbiteratu ośmiu diakonom archidiecezji krakowskiej.

Abp Jędraszewski: Kapłan ma być człowiekiem mądrości, modlitwy, zmagania, walki oraz wysławiania Boga Archidiecezja ma ośmiu nowych kapłanów. BP Archidiecezji Krakowskiej

W początku homilii abp Marek Jędraszewski zwrócił uwagę, że pytanie, które Jezus usłyszał od arcykapłanów i uczonych w Piśmie "Jakim prawem to czynisz? I kto Ci dał tę władzę, żeby to czynić?", dzisiaj świat kieruje wobec każdego kapłana. Tyle tylko, że kontekst jest zupełnie inny: w czasach Jezusa zdecydowana większość ludu uznawała Jana Chrzciciela za proroka, czyli człowieka posłanego przez Boga, który przemawia w Jego imieniu, a dzisiaj wielu uważa, że przyszłość Europy i świata należy do ludzi żyjących w kulturze bez Boga. - Po ludzku rzecz biorąc stwarza to poczucie jeszcze większej samotności. A pytanie staje się jeszcze bardziej dramatyczne - mówił metropolita.

Odwołując się do listu apostolskiego Jana Pawła II "Ecclesia in Europa" metropolita zauważył, że Kościoły w Europie są często wystawiane "na pokusę gaszenia nadziei", a jedną z jej przyczyn jest dążenie do narzucenia antropologii bez Boga i bez Chrystusa. Konsekwencją odrzucenia Boga jest zaś odrzucenie człowieka, jego godności i powołania, co prowadzi do kultury przenikniętej nihilizmem, relatywizmem moralnym i poznawczym, cynicznym hedonizmem. Europejska kultura sprawia wrażenie "milczącej apostazji" człowieka sytego, który żyje tak, jakby Boga nie było. - Do takiego świata ma iść kapłan głosząc orędzie o Chrystusie - mówił arcybiskup.

Z kolei nawiązując do eseju Leszka Kołakowskiego metropolita zwrócił uwagę, że dla wielu Europejczyków treść Ewangelii jest śmieszna. - Śmieszna jest czystość serca, śmieszne jest ubóstwo, śmieszna jest pokora, w czasie kiedy głosi się życie bez jakichkolwiek hamulców moralnych i samorealizację za wszelką cenę nie patrząc na krzywdy, które można przy okazji wyrządzić drugiemu człowiekowi - zauważył arcybiskup pytając, jak w tej sytuacji głosić Chrystusa, mówiąc współczesnemu światu, że On, i tylko On, jest Drogą, Prawdą i Życiem.

Odpowiedź przynosi dzisiejsze czytanie z Mądrości Syracha. Mądrości należy bowiem szukać na modlitwie, która daje radość serca i przynosi dar rozumu. - Kapłan jest człowiekiem mądrości zdobywanej nieustannie i mężem modlitwy (…). Kapłan jest człowiekiem wewnętrznej radości, nie uciech i głośnych hałasów, które zagłuszają pustkę. (…) Kapłan jest człowiekiem rozumnym, czyli potrafi umiejętnie uzasadnić kim jest i od Kogo posiada władzę, by ośmielać się być znakiem sprzeciwu dla świata. (…) Postawa, którą uzasadniamy w sposób rozumowy domaga się osobistego świadectwa życia, które jest zmaganiem i walką - podkreślał arcybiskup dodając, że celem życia kapłańskiego jest przede wszystkim wysławianie Boga.

Neoprezbiterzy, którzy przyjęli dzisiaj święcenia, to:

  • Krzysztof Borys (pochodzi z parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie-Pychowicach)
  • Piotr Dudek (par. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Woli Filipowskiej)
  • Mateusz Hajduga (par. św. Brata Alberta w Krakowie)
  • Wojciech Leśniak (par. Miłosierdzia Bożego w Kornatce)
  • Marek Malec (par. Matki Bożej Pocieszenia w Wierzchosławicach)
  • Wojciech Mikołajek (par. Matki Bożej Częstochowskiej w Śleszowicach)
  • Dawid Werner (par. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Myślenicach)
  • Bartłomiej Znaleźniak (par. św. Barbary w Libiążu)

Tradycją praktykowaną przez kolejne roczniki alumnów archidiecezji krakowskiej i diecezji bielsko-żywieckiej jest przygotowanie własnego projektu stuły przed przyjęciem święceń diakonatu. Na stule rocznika św. Józefa wyhaftowano kwiat lilii białej (symbol patrona) i wydłużony krzyż łaciński o liliowych zakończeniach ramion. Całość dopełniają niewielkie dekoracje na zakończeniach stuły: rozwijające się płatki lilii przyjmują układ spłaszczonej litery "M". Na szczycie stuły wyszyto niewielki krzyż grecki, który całowany jest zwyczajowo podczas zakładania lub zdejmowania szaty.