Na ratunek Kubusiowi

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 24/2021

publikacja 17.06.2021 00:00

Ma niespełna 3 latka, a jego życie zostało wycenione na 505 tys. euro. Tyle potrzeba na leczenie chłopca.

Pomóżmy mu jak najszybciej wrócić do zdrowia. Pomóżmy mu jak najszybciej wrócić do zdrowia.
Jan Głąbiński/ Foto Gość

Kubuś z Podsarnia cierpi na bardzo rzadką i wyjątkowo złośliwą chorobę nowotworową. Diagnoza, jaką usłyszeli kilkanaście miesięcy temu rodzice, brzmiała jak wyrok i była kompletnie niezrozumiała: chłoniak anaplastyczny wielokomórkowy z odczynem białaczkowym z bezwzględnym wskazaniem do allotransplantacji komórek hematopoetycznych. Lekarze nie pozostawili złudzeń. Jedyny ratunek dla dziecka to bardzo kosztowna operacja, warta 505 tys. euro. Według aktualnego kursu euro to ok. 2,3 mln zł i kwota ta nie obejmuje kosztów pobytu za granicą, a jedynie samego zabiegu. Może go przeprowadzić niemiecka klinika w Heidelbergu.

Dostępne jest 18% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.