Dawni oazowicze są wdzięczni, że oaza i jej duszpasterze pomagali im pół wieku temu kształtować sumienia i dokonywać właściwych wyborów życiowych.
Ks. Jan Abrahamowicz (z prawej) i ks. Jan Głód, zasłużeni moderatorzy, prowadzili ciekawe dyskusje z młodymi, przeżywającymi wakacyjną formację w Bystrej Podhalańskiej.
Jan Głąbiński /Foto Gość
Marek Czyżowski z parafii św. Klemensa w Wieliczce uczestniczył dokładnie 50 lat temu w pierwszych rekolekcjach oazowych, które odbyły się w Olszówce koło Rabki. Po pół wieku wrócił w tamto miejsce. – Kontynuujemy wciąż nasze rekolekcje, bo życie tego od nas wymaga. Wierzymy i doświadczamy, że tamto dobro wciąż owocuje, pozwala trwać przy Chrystusie – zaznacza oazowicz.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.