Góralszczyzna ma smak

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 34/2021

publikacja 26.08.2021 00:00

Barwne stroje, taneczne piruety, gwara z różnych części świata, smakołyki regionalnych kuchni – to było autentyczne spotkanie z folklorem.

▲	Przy oczku wodnym na Krupówkach odbyła się prezentacja zespołów. Nie zabrakło Klimków z Podhala. ▲ Przy oczku wodnym na Krupówkach odbyła się prezentacja zespołów. Nie zabrakło Klimków z Podhala.
Paweł Murzyn

W 52. edycji Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem, zorganizowanej w nieco skromniejszym wydaniu z powodu pandemii, nie zabrakło kilku niespodzianek. Jedną z nich była możliwość skosztowania regionalnej kuchni górali z całego świata, zgodnie z hasłem: „Od snopka do talerza”, które towarzyszyło wydarzeniu.

Dostępne jest 5% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.