Kraków. Pogrzeb "wiernych synów ojczyzny"

Bogdan Gancarz Bogdan Gancarz

publikacja 14.09.2021 20:56

Na cmentarzu Rakowickim odbył się dziś pogrzeb trzech żołnierzy powojennego podziemia niepodległościowego - ks. Władysława Gurgacza (1914-1949) "Sema", jezuity, kapelana partyzantów, Ryszarda Kłaputa (1924-1947) "Pomsty" i ppor. Tadeusza Zajączkowskiego (1924-1946) "Mokrego".

Kraków. Pogrzeb "wiernych synów ojczyzny" Trumny bohaterów na cmentarzu Rakowickim przed kamienną stelą z napisem: "Wiernym synom Ojczyzny". Janusz Ślęzak /IPN

Trumny ze szczątkami złożono z honorami wojskowymi w nowo zbudowanej Kwaterze Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego 1939-1963.

Ksiądz Gurgacz był kapelanem oddziału "Żandarmeria" Polskiej Podziemnej Akcji Niepodległościowców, działającego na Sądecczyźnie, R. Kłaput - żołnierzem 3 Kompanii Zgrupowania "Błyskawica" mjr. Józefa Kurasia "Ognia",  T. Zajączkowski - żołnierzem oddziału "Błyskawica" -  "Huragan", działającego w okolicach Makowa Podhalańskiego. Byli ofiarami mordów sądowych. Miejsce pochówku ks. Gurgacza na cmentarzu Rakowickim było znane. Jego szczątki zostały ekshumowane w 2018 r. i zidentyfikowane w 2019 r. przez Instytut Pamięci Narodowej. Szczątki dwóch pozostałych żołnierzy odnaleziono na tym samym cmentarzu w latach 2017-2018.

Pogrzeb odbył się w 72. rocznicę śmierci ks. Gurgacza. W bazylice Mariackiej, przy uroczyście wprowadzonych trumnach, odprawiono Mszę św. pod przewodnictwem bp. Grzegorza Chrząszcza. Wśród innych kapłanów wziął w niej także udział gospodarz miejsca ksiądz archiprezbiter Dariusz Raś. Minister Piotr Ćwik odczytał list prezydenta Andrzeja Dudy. "Uważam za nasz, współczesnych Polaków, obowiązek, by tym, którzy oddali życie za wolność Ojczyzny, zapewnić należny pochówek i oddać należne honory. (...) Dopiero w ostatnich latach niepodległa Polska z determinacją podjęła poszukiwania swoich najwierniejszych synów, których reżim zgładził i próbował usunąć z pamięci potomnych. (...) Przeszło 70 lat po ich śmierci żegnamy ich uroczyście jako dumę narodu" - napisał prezydent.

Minister Ćwik przekazał także rodzinom odznaczenia nadane pośmiertnie. Za wybitne zasługi dla niepodległości Polski ppor. Zajączkowski został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta Krzyżem Oficerskim, a R. Kłaput - Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Ksiądz Gurgacz natomiast już w 2007 r. został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

- Dziś razem chcemy złożyć dziękczynienie Bogu za wszystkich wiernych synów naszej matki ojczyzny. Na tym pogrzebie ks. Władysława Gurgacza "Sema", Ryszarda Kłaputa "Pomsty" i ppor. Tadeusza Zajączkowskiego "Mokrego" chcemy oddać im należną cześć i szacunek, a także spełnić posługę miłosierdzia wobec naszych braci, która zamyka się w uczynku miłosierdzia "umarłych pogrzebać". To, co połączyło ludzi, których dzisiaj w końcu w uroczysty sposób chcemy uczcić i pogrzebać, to miłość do ojczyzny, wolności i służby. Bóg złączył ich los, bo wszyscy razem walczyli i dawali świadectwo swojego życia i wiary, stawiając opór totalitaryzmom, najpierw hitlerowskiemu, a potem komunistycznemu. Łączą ich również wyrok śmierci i egzekucja, która miała miejsce w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie - powiedział w homilii bp Chrząszcz.

Kraków. Pogrzeb "wiernych synów ojczyzny"   Trumny ze szczątkami żołnierzy ustawiono w bazylice Mariackiej przed ołtarzem głównym. W środku trumna i portret ks. Władysława Gurgacza "Sema". Adam Wojnar

Po Mszy św. trumny w kondukcie zostały przetransportowane na wojskową część cmentarza Rakowickiego, gdzie znajduje się Kwatera Żołnierzy Podziemia Niepodległościowego 1939-1963. Zaprojektował ją Dominik Dousa, sfinansował zaś Instytut Pamięci Narodowej we współpracy z wojewodą małopolskim, Zarządem Cmentarzy Komunalnych i Urzędem Miasta Krakowa. Dominującym elementem jest w niej granitowa ściana z napisem: "Wiernym synom Ojczyzny" i wizerunkiem przedwojennego orła wojskowego. Na jednym z kamiennych bloków wykuto słowa ks. Gurgacza: "Każda kropla krwi niewinnie przelanej zrodzi tysiące przeciwników i obróci się wam na zgubę", wypowiedziane przed komunistycznym sądem. Z chwilą pochówku pierwszych trzech żołnierzy kwatera uzyskała status grobu wojennego, znajdującego się pod opieką państwa. Będzie ona miejscem spoczynku szczątków żołnierzy podziemia niepodległościowego, poległych w walce bądź zamordowanych w akcjach represyjnych lub w wyniku innych zbrodni w czasie wojny. Spoczną tam także osoby, które straciły życie w walce lub w wyniku represji za działalność niepodległościową w latach 1944-1989.

W uroczystościach wzięli udział członkowie rodzin pochowanych żołnierzy, m.in. Maria Kuczma, siostrzenica ks. Gurgacza, Urszula Mrozek, córka siostrzeńca, oraz dwoje innych jego krewnych - Jadwiga Karnas i Józef Kłapkowski, a także Robert Kłaput, bratanek "Pomsty", i Grzegorz Zając, bratanek "Mokrego". - Pamiętam go dobrze. Gdy się ukrywał, przychodził czasem do domu wraz z towarzyszem z oddziału Stanisławem Szajną i odprawiał Mszę św. Gdy zginął, miałam już 17 lat - mówi M. Kuczma. - Urodziłam się w Jabłonicy Polskiej, w domu rodzinnym tego wujka mego ojca. Wspominano go tam bardzo często, mówiono m.in. o tym, jak tu malował, jak się ukrywał w czasie, gdy był prześladowany. Odwiedzaliśmy jego grób, szczególnie moja ciocia, siostrzenica księdza, jednak dopiero w wyniku ustaleń identyfikacyjnych IPN okazało się, że spoczywał w grobie sąsiednim. Pamięć o naszym krewnym jezuicie trwa także w całej Jabłonicy Polskiej. Upamiętniono go m.in. tablicą. Przygotowaniem duchowym była lektura jego kazań - dodaje U. Mrozek.

W Centrum Edukacyjnym IPN "Przystanek Historia" (ul. Dunajewskiego 8) otwarto dziś także wystawę "Ks. Władysław Gurgacz. Kapelan Polski Podziemnej". Prócz fotografii archiwalnych, przedstawiających go m.in. w trakcie odprawiania Mszy św. dla partyzantów, są również jego obrazy religijne, ornat i stuła oraz paramenty liturgiczne i stół, których używał w trakcie Mszy św. w lesie. - Ksiądz Gurgacz nie mógł być gdzie indziej. Musiał być wśród tych, którzy walczyli z sowieckim barbarzyństwem - powiedział podczas otwarcia ekspozycji Karol Nawrocki, prezes IPN. Wystawę będzie można oglądać do końca października.

Czytaj także:

Zidentyfikowano szczątki ks. Gurgacza