Kraków. Włoskie pejzaże trafiły na Wawel

Bogdan Gancarz Bogdan Gancarz

publikacja 23.09.2021 22:20

Do zbiorów Zamku Królewskiego na Wawelu kupiono 4 obrazy cenionego niemieckiego pejzażysty z XVIII wieku. Należały niegdyś do kolekcji rodziny Lanckorońskich.

Kraków. Włoskie pejzaże trafiły na Wawel Obrazy Hackerta cieszyły się dużym popytem wśród europejskich rodzin arystokratycznych. Grzegorz Kozakiewicz

Malowidła Jakoba Philippa Hackerta (1737- 1807), przedstawiające pejzaże z okolic Neapolu oraz z Toskanii, zostały kupione na londyńskiej aukcji dzieł sztuki, dzięki dotacji celowej 2 mln zł, przyznanej przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Staną się uzupełnieniem zbioru innych cennych dzieł sztuki z kolekcji Lanckorońskich, już znajdujących się na Wawelu.

Spadkobierca tego możnego niegdyś rodu, którego początki związane są z podkrakowskim Brzeziem - Karol Lanckoroński (1878-1933) - był znanym kolekcjonerem i mecenasem sztuki. Ufundował m.in. w katedrze wawelskiej sarkofagi królowej Jadwigi i kard. Zbigniewa Oleśnickiego. Rodzinne zbiory malarstwa, obejmujące obrazy od średniowiecza aż po wiek XIX pędzla m.in. Rembrandta, Tycjana, Fra Angelica, Uccella i Masaccia, umieścił z czasem w specjalnie zbudowanym pałacu w Wiedniu. Zostały one skonfiskowane przez Niemców jesienią 1939 roku. W 1947 r. wróciły do właścicieli, spadkobierców K. Lanckorońskiego, m.in. syna Antoniego i córki Karoliny. Kilkutysięczna kolekcja została z czasem rozproszona. Mieszkająca po wojnie w Rzymie prof. Karolina Lanckorońska (1898-2002), historyk sztuki, postanowiła w porozumieniu z bratem wyprzedać część zbiorów. Uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczono m.in. na ratowanie Biblioteki Polskiej w Paryżu oraz utworzenie Fundacji Lanckorońskich z Brzezia, udzielającej m.in. stypendiów naukowych dla uczonych z Polski. Profesor Lanckorońska podarowała w 1994 r. pozostałą część kolekcji polskim instytucjom muzealnym i naukowym. Najhojniej obdarzyła zbiory Zamków Królewskich w Krakowie i Warszawie. Na Wawel trafiły m.in. 83 późnośredniowieczne i renesansowe obrazy włoskie oraz 228 rysunków i akwareli Jacka Malczewskiego powstałych m.in. w czasie finansowanej przez K. Lanckorońskiego wyprawie archeologicznej do Anatolii.

Pokaz będzie można oglądać do 31 października. - Prezentacja dzieł Hackerta na zamku to swego rodzaju preludium do wystawy arcydzieł z kolekcji Lanckorońskich, którą planujemy otworzyć w drugim półroczu 2022 roku. Znajdą się na niej wybitne dzieła z wielu zakątków świata, których tytułów jeszcze nie zdradzamy, ale zapewniam, że ekspozycja będzie jednym z najważniejszych przyszłorocznych wydarzeń kulturalnych w kraju - mówi prof. Andrzej Betlej, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.

Kraków. Włoskie pejzaże trafiły na Wawel   Jacob Philipp Hackert, "Widok zatoki Pozzuoli", 1805. Grzegorz Kozakiewicz