Turyści nie zdają egzaminu

Jan Głąbiński

|

Gość Krakowski 41/2021

publikacja 14.10.2021 00:00

Aż 450 interwencji od lipca do września tego roku przeprowadzili ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. – Coraz mniej osób wyjście w góry traktuje odpowiedzialnie – sygnalizuje Adam Marasek.

W okresie największego wakacyjnego natężenia ruchu turystycznego w Tatrach śmigłowiec wyruszał do akcji aż 127 razy. W okresie największego wakacyjnego natężenia ruchu turystycznego w Tatrach śmigłowiec wyruszał do akcji aż 127 razy.
Jan Głąbiński /Foto Gość

Okazją do podsumowania sezonu letniego było niedawne walne zgromadzenie Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Nowym prezesem TOPR został Bolesław Pietrzyk, a jego zastępcą – Wojciech Stankiewicz. – To dla mnie wielki honor i zaszczyt. Przed nami niewątpliwie sporo zadań, które trzeba kontynuować – mówi B. Pietrzyk. Przysięgę ratowniczą złożył w 2003 r., jest wiceprezesem Fundacji TOPR i zarazem czynnym adwokatem. „Starym nowym” naczelnikiem organizacji pozostaje Jan Krzysztof, który na stanowisku jest od 1997 roku.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.