Tu każdy kocha każdego

Monika Łącka

|

Gość Krakowski 43/2021

publikacja 28.10.2021 00:00

– On jest dla mnie wzorem szukania woli Bożej (mąż sprawiedliwy), robienia tego, co do niego należy bez narzekania („wstań, weź Dziecię i jego matkę...”) i unikania zbędnego gadania – mówi Dominik Suszalski.

▲	– Świętą Rodziną można inspirować się w zwykłej codzienności  – przekonują. ▲ – Świętą Rodziną można inspirować się w zwykłej codzienności – przekonują.
Łukasz Zawadzki

Przynależność do Mężczyzn św. Józefa dała mu nie tylko przestrzeń do służby Kościołowi, ale także możliwość spotykania innych mężczyzn, którzy w codzienności zmagają się z różnymi problemami i którzy szukają rozwiązań, będąc blisko Boga. Formacja zakładająca oddanie się Jezusowi skutkuje nieustannym duchowym wzrastaniem, którego owoce dostrzega Roksana, żona Dominika. Co prawda, w środy, gdy są spotkania Mężczyzn św. Józefa, prawie się z nim nie widuje, ale przyznaje, że „wspaniałość jej męża jest wypadkową wielu czynników, a naśladowanie św. Józefa także odgrywa w tym ważną rolę”.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.